Koronawirus z Chin w Łodzi? Czy trzeba się obawiać? Sanepid nadzoruje podróżnych
Inspekcja sanitarna uspokaja też, że w regionie łódzkim żadnych przypadków zachorowań ani podejrzeń chorób związanych z koronawirusem 2019 -nCoV nie ma. Nie spodziewają się też w najbliższym czasie takiego zagrożenia. Jednak na wszelki wypadek prowadzą działania profilaktyczne. - Niemal codziennie przyjeżdża do Łódzkiego ktoś wracający z Chin. To popularny kierunek - mówi Urszula Jędrzejczyk, powiatowy inspektor sanitarny w Łodzi. Dlatego na lotnisku w Łodzi pojawiły się ulotki i kwestionariusze dla pasażerów samolotów, którzy byli w krajach Azji Południowo-Wschodniej i mają objawy choroby. Ankiety są też w samolotach. - Do tej pory jeszcze nikt nie musiał ich wypełniać - twierdzi Wioletta Gnacikowska, rzeczniczka łódzkiego lotniska. - Nie mamy bezpośrednich połączeń z Chinami, pasażerowie z tych miejsc są wyłapywani na wcześniejszych lotniskach - dodaje.