Koronawirus i pies. Właściciele psa z Łodzi utknęli na kwarantannie. Nie miał kto wyprowadzić ich psa. Jak wyprowadzić psa na kwarantannie?

- Żona dowiedziała się o dodatnim wyniku o 9 rano, wcześniej zdążyłem jeszcze wyprowadzić Tofika na spacer. Ale na kolejny nie mogłem go już zabrać - mówi pan Waldemar. Małżeństwo nie ma w pobliżu krewnych ani zaprzyjaźnionych sąsiadów. Dlatego pan Waldemar próbował uzyskać pomoc instytucji m.in. od Caritas, MOPS-u, ogólnopolskiej linii dla seniorów w pandemii. Pomocy nie uzyskał. -Zbliżała się godzina kolejnego spaceru. Bałem się, że pies będzie piszczał pod drzwiami, a ja nie będę mógł go wyprowadzić z powodu kwarantanny - mówił. CZYTAJ DALEJ>>>>