Wszystkie internetowe kina działają w podobny sposób. Na początku trzeba wykupić abonament, często jego koszt wynosi tyle, ile wysłanie jednego smsa. Później korzystając z kodów można dowolnie przeznaczać je na konkretne propozycje.

Na wstępie jednak warto sprawdzić, czy w ogóle na naszym komputerze taki film zadziała. Portale posiadają specjalne zakładki, dzięki którym możemy obejrzeć wersje demonstracyjne produkcji i samemu uznać, czy warto będzie wydać gotówkę na oglądanie czegokolwiek przez net.

Każdy film posiada tzw. licencję, czyli termin, w czasie którego możemy oglądać daną produkcję. Zazwyczaj są to 24h. W tym okresie film, który wypożyczyliśmy możemy dowolnie zatrzymywać, czy przewijać. Jak można poniżej przeczytać część kin oferuje dłuższe godziny wykupu licencji, dochodzące nawet do 30 dni.

Kina internetowe mają wiele plusów. Za niewielką gotówkę możemy obejrzeć ciekawą produkcję, bo nie jest powiedziane, ze jeden film może oglądać jedna osoba. Możemy dokonać tego w domowym zaciszu, korzystając także z telewizora, który możemy podłączyć do komputera.

Największymi wadami są zbyt słabe łącza, jakie wciąż przeważają na terenie naszego kraju (niby film można oglądać już od 512 kb/s, ale warto mieć minimum kilkakrotnie większą prędkość) oraz repertuar, który nie zawsze należy do najlepszych.

Jeśli jednak skusicie się na obejrzenie filmu w internetowym kinie warto zapoznać się z ofertą, która niestety ogranicza się do kilku legalnych portali.

>>>>>Cineman Największym i najdynamiczniej rozwijającym się kinem internetowym jest Cineman, powstały w 2007 roku. O randze niech świadczy fakt, że podczas tegorocznej edycji Camerimage jedną z nagród ufundował właśnie ten serwis.

Portal wygląda najbardziej profesjonalnie i gwarantuje najbardziej rozrywkowe i popularne filmy ze wszystkich innych opisywanych serwisów.

Licencje na film wykupujemy tu na 24 godziny, minimalna przepustowość łącz dla oglądania produkcji to 512 kb/s.

Każdy tytuł mamy opisany obszerną recenzją, a także dodatkowo możemy obejrzeć jego trailer. Ma to pomóc w doborze repertuaru. Także wtedy możecie przeprowadzić test, który pokaże, czy możecie swobodnie oglądać filmy.

Na Cinemanie możemy obejrzeć produkcje, które nigdy wcześniej nie trafiły na polski rynek. Przyglądając się TOP Miesiąca: P.S. Kocham cię, Angielska Robota, Po prostu walcz, zobaczymy, że portal oferuje filmy, które swoją premierę kinową miały 3-4 miesiący temu i jest to chyba najbardziej „święży” ze wszystkich internetowych kin.

Serwis podzielony jest na trzy działy: filmy, dzieciaki i cinemart. Pierwszy z nich odnosi się do pełnometrażowych produkcji (w kategoriach komedia, mocne kino, dramat, fantastyka, muzyka, animacja, dokument). Dzieciaki to po prostu filmy animowane i familijne (m. in. nowa wersja Lassi, Artur i Miminki czy Don Chichot). Ciekawym działem jest Cinemart, który oferuje produkcje ambitne, nagradzane na międzynarodowych festiwalach, które są obowiązkowe dla każdego konesera kina.

Koszt obejrzenia filmu to kwota w wysokości 5-11 złotych. Możemy tego dokonać poprzez wysłanie SMS, mPay lub też przy pomocy przelewu online dotpay, który akceptuje większość kart kredytowych.

Podsumowując Cineman jest największym i najprężniej działającym kinem internetowych w Polsce.

>>>>>Iplex Nie znaczy jednak, że jest jedyny i jest monopolistą. O widzów dzielnie walczy powstały w 2008 roku serwis Iplex. Podstawową różnicą między kinami jest to, że wchodząc na stronę Iplexu mamy dwie zakładki: video na życzenie i kino w Internecie.

Wybierając pierwszą zakładkę działamy podobnie jak przy korzystaniu z Cinemana. Wybieramy konkretny tytuł z danej oferty, w której przeważają produkcje ambitne, kino europejskie i latynoamerykańskie.

Wybierając film otrzymujemy krótki opis oraz ranking według najbardziej znanych serwisów filmowych. Dużą wadą jest, ze tylko część z produkcji opatrzone jest trailerami. Plusem są długości licencji, które wynoszą tu nawet 72 godziny.

Ceny filmów kształtują się w granicach 8-10 złotych. Możemy wykupić licencję korzystając z dotpay lub sms, gdzie za 1 wysłanego sms (koszt 23,18 zł) otrzymujemy kody na dwa filmy.

Uwaga! Filmy w Iplexie można oglądać jednie korzystając z polskich IP. Minimalna prędkość oglądania filmu to 256 kb/s w najmniejszym okienku.

Jak widać do tego momentu wszystko wygląda podobnie do Cinemana, jednak wchodząc w zakładkę kino w Internecie widzimy, w czym Iplex różni się od wszystkich innych polskich kin internetowych.

Mamy do wyboru dwie sale (kiedyś było ich więcej), które o konkretnych godzinach wyświetlają konkretne tytuły. I tak jak w tradycyjnym kinie wykupujemy bilet na konkretny seans, chyba, ze brakło miejsc na sali. Koszt biletu to 9,90 złotych, a co dziesiąty bilet otrzymujemy gratis.

Plusem Iplexu jest jego oryginalność, mamy tu i video na życzenie i wirtualne sale z filmami. Także wielką ilość niezależnego i ambitnego kina. Minusem są często przepełnione sale, przez co danego filmu obejrzeć nie możemy. Poza tym w kinie licencja jest tylko na daną godzinę i dany dzień, o czym warto pamiętać.

Przy wyborze Cineman - Iplex, Iplex proponuję wielbicielom ambitnych produkcji, których jest naprawdę sporo.

>>>>>TVscreen Tradycją chyba jest, ze raz do roku powstaje kolejne kino internetowe. Tak jest i w 2009. Kilka dni temu uruchomiono TVScreen.  Serwis podzielony jest na pięć działów: filmy, dla dzieci, dokumenty, rozrywka i muzyka.

W tym kinie poza oglądaniem produkcji z całego świata możemy np. obejrzeć filmiki instruktażowe szkół tańca, czy też zapoznać się z tai-chi. Jak na razie oferta filmowa jest mało ambitna, przeważają produkcje rodzime i filmy klasy b, a także wiele poradników, co może odstraszać.

Plusem kina są na pewno ceny i długości licencji. A wszystko to zawdzięczamy tzw. pakietom, które oferowane są danym klientom.

Możemy wykupić film na dobę, za 4,90, albo tez konkretny pakiet np. filmów dla dzieci na miesiąc, za 24,90, a za 69,90 możemy kupić dostęp do wszystkich filmów oferowanych przez TVScreen na 30 dni. Zakupu danego filmu dokonujemy przy pomocy serwisu platnosci.pl obsługujący podstawowe karty kredytowe.

Ciekawostką jest to, że portal chwali się tym, że jednocześnie można oglądać dwa filmy na jednym ekranie, gratuluje dziwnego pomysłu, przepustowość minimalna to 512 kb/s.

Podsumowując TVScreen na pewno daje wielkie pole co do zakupionych pakietów, jednak poza tym na razie większość rzeczy ma w fazie rozwojowej. Powinno zaproponować ciekawsze produkcje oraz przyjemniejszy design, który jest mocno przesadzony.

>>>>>Netino Netino powstało w 2006 roku, czy jest najstarszym serwisem tego typu z opisywanych. Jednak do tej pory jest marginalizowany i wiele osób o jego istnieniu nie wie. Netino korzysta ze znanego schematu - wybierz film, kup kod i oglądaj dopóki nie wygaśnie licencja.

Koszt filmu wynosi to 0,99 zł do 11 złotych a dobę licencji. Bilety można zakupić poprzez sms oraz płatności online.

Plusem Netino są filmy klasyczne z Charlie Chaplinem, które możemy obejrzeć za jedyne 0,99 ora produkcje dokumentalne znane Imax.. Dużym minusem jest brak nowości znanych z kin.

Podsumowując mamy w Polsce niewiele internetowych kin. Szkoda, ze żadne z nich nie oferuje produkcji, lecących w danej chwili w tradycyjnych salach.. Na pewno plusem są koszta, często sięgające jednego sms, co może zachęcać do wieczornych rozrywek przy internecie.

Największą wada jest jednak to, że wielu ludzi w ogóle o czymś takim jak internetowe kino nigdy w życiu nie słyszało. Mam nadzieję, że powyższy tekst chociaż troszkę zapełni lukę tej niewiedzy.

MMŁódź poleca:

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.