Niedzielna nawałnica połamała jedno z drzew, przy posesji nr 41, wewnątrz którego znajdowało się gniazdo dzikich pszczół.
- Strażacy nie podjęli próby przewiezienia gniazda do lasu, gdyż mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu przechodniów - powiedział dla MMŁódź kpt. mgr Jacek Bałaziński z Wydziału Organizacji i Nadzoru Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Plaster miodu zrośnięty był z korą drzewa i próchnem, co uniemożliwiło jego oddzielenie i zabezpieczenie gniazda. Próba jakiejkolwiek interwencji mogłaby rozwścieczyć niespokojne pszczoły. Jedynym wyjściem było uśmiercenie owadów środkiem chemicznym
- W standardowej procedurze, oddzielone gniazdo przewozi się do lasu - dodał Bałaziński.
**
Informacje o Konkursach MMŁódź!!!!
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?