Nauczeni doświadczeniem ostatetniego Foto Deju w Pałacu Poznańskiego, tym razem postanowiliśmy podzielić Was na grupy, tak abyście nie przeszkadzali sobie wzajemnie w robieniu zdjęć. - To dobry pomysł - mówi pan Jerzy. - Przynajmniej nikt nie wchodzi sobie w kadr, poza tym jest cicho - wtóruje mu Champi. Przypomnijmy, że poszczególne grupy mogły wchodzić do budynku co 1,5 godziny.
Nie tylko organizacja, ale i sam obiekt zdobył Wasze uznanie. - To piękne miejsce, w sumie mało znane - przyznaje Adam, student Uniwesrytetu Łódzkiego. - Nie jest może tak reprezentacyjne jak Pałac Poznańskiego, ale tam nie sztuką jest zrobić dobre zdjęcie. Tutaj musimy wyszukać odpowiedni szczegół - tłumaczy.
Znaleźli się również i tacy, którym wnętrza pełne przepychu nie do końca odpowiadają. - Wolę robić zdjęcia w starych fabrykach - przyznaje Waleet.
No cóż wszystkich zadowolić się nie da, ale zapewniamy, że w trakcie kolejnych edycji Foto Deja, każdy znadzie coś dla siebie.
>>Zapoznaj się z regulaminem Foto Deja w Akademii Muzycznej<<
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?