Flota staje się bardziej groźna niż Podbeskidzie

Jeszcze kilka kolejek temu nikt Floty nie traktował poważnie. Wyspiarze od kilku lat spisują się przyzwoicie, ale do tej pory zawsze szansę awansu wypuszczali z rąk w rundzie wiosennej. Teraz jednak może być inaczej. Patrząc na ostatnie kolejki z pierwszych trzech drużyn pierwszej ligi to właśnie Flota prezentuje obecnie najlepszą formę.

Flota walczy o awans, ale jej stadion nie ma najmniejszych szans, by spełnić wymagania licencyjne. Nieoficjalnie w środowisku piłkarskim mówi się, że klub ze Świnoujścia chce wywalczyć awans, by następnie zamienić się miejscami z Pogonią Szczecin. Oczywiście, Flota dzięki temu mogłaby zarobić spore pieniądze.

W sobotę o godz. 20.15 piłkarze ŁKS podejmą Termalicę Nieciecza, która broni się przed spadkiem z pierwszej ligi. Drużyna z wioski położonej nieopodal Tarnowa ma w swoim składzie wielu znanych piłkarzy z ekstraklasową przeszłością, jak choćby Karol Piątek, Arkadiusz Baran, Jan Cios, Arkadiusz Mysona, Dariusz Pawlusiński, Andrzej Rybski czy Łukasz Szczoczarz. Nie ma powodów, by ich lekceważyć.

Trener ełkaesiaków Andrzej Pyrdoł nie będzie mógł skorzystać z Krzysztofa Mączyńskiego, który musi pauzować za żółte kartki. W jego miejsce w podstawowej jedenastce znajdzie się zapewne Marcin Smoliński. Po raz kolejny nie będzie mógł zagrać także kontuzjowany Artur Gieraga, który treningi ma wznowić w poniedziałek. Na drobne urazy narzekają także młodzi piłkarze Damian Pawlak i Artur Golański.

Miła niespodzianka spotkała uczniów Szkoły Podstawowej nr 35, którą odwiedzili piłkarze Michał Łabędzki i Patryk Kubicki oraz koszykarze ŁKS Marcin Kuczmera i Dominik Binkowski. Sportowcy łódzkiego klubu wzięli udział we wspólnych zawodach sportowych z uczniami. Na koniec spotkania zawodnicy rozdawali własnoręcznie podpisane pocztówki ŁKS.

W czwartek okazało się, że kibice ŁKS nie obejrzą już w tym sezonie meczu na wyjeździe. PZPN zakazał wpuszczania do końca sezonu na wszystkie stadiony zorganizowanych grup kibiców gości.