Film „Karski i władcy ludzkości” nagrodzony

Obraz był wyświetlany w aż 40 rosyjskich kinach i w dziesięciu miastach. Rosja była kolejnym krajem, po Polsce, USA i Australii, w którym film o polskim bohaterze był wyświetlany w kinach.

Jak relacjonuje portal Polish Animations, film Grunberga został świetnie przyjęty w Rosji. Historia Karskiego, emisariusza który ujawnił przed państwami zachodniej koalicji okrucieństwa i masowe zbrodnie, jakich hitlerowcy dopuszczali się na terenie Polski, była w Rosji zupełnie nieznana. „Po premierowym pokazie filmu, który kilkusetosobowa publiczność w przepełnionej sali przyjęła w ogromnym skupieniu, w czasie dyskusji z publicznością nie brakowało emocjonujących pytań i odpowiedzi, nawiązujących często do teraźniejszości” - czytamy na portalu. Producent filmu, Dariusz Jabłoński, pytany o znaczenie postawy Karskiego dla współczesnych widzów, przywołał wówczas cytat ze Zbigniewa Herberta: „Naród, który traci pamięć, traci sumienie.” Dodał również: „Filmowcy, a szczególnie dokumentaliści, mają obowiązek zachowania pamięci, pamięci opartej na prawdzie. Jan Karski jest przykładem, jak wiele może zrobić jeden człowiek przeciw totalitaryzmowi”.

Zobacz też: Co dzieje się w Łodzi w styczniu?
„Karski i władcy ludzkości” to zrealizowany w nowatorskiej formule, łączącej unikalne materiały archiwalne i sekwencje animowane, film wybitnego dokumentalisty, laureata EMMY, absolwenta łódzkiej Szkoły Filmowej, Sławomira Grunberga. Dokument miał uroczystą premierę 23 kwietnia 2015 roku, w przededniu 101. rocznicy urodzin Jana Karskiego, a następnego dnia wszedł do polskich kin. Pierwszy oficjalny pokaz filmu poza granicami kraju odbył się w Jerozolimie, z okazji 25-lecia wznowienia stosunków polsko-izraelskich. Jesienią 2015 roku film miał premierę na Georgtown University i wszedł do amerykańskich kin.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem