Można było na żywo oglądać pracę czterech z nich. Każdy musiał przygotować dwie potrawy, jedną z jesiotra i jedną z królika. Mieli na to tylko pięć godzin.
- Na początek zaserwujemy jesiotra - mówił Łukasz Partyka, który na konkurs przybył z Wrocławia. - Podamy go na dwa sposoby. Pierwsze danie będzie z musem marchewkowym i pokrzywami, drugie to roladki zawijane z koprem włoskim w musie truflowym i piance smardzowej.
W sobotę w hali wystąpi kolejnych pięciu kucharzy. Po ich prezentacji jury wybierze najlepszego z prezentujących się w piątek i sobotę uczestników. Weźmie on udział w europejskiej edycji konkursu Bocuse d’Or, która uznawana jest powszechnie za jedną z najbardziej prestiżowych imprez kulinarnych na świecie.
Podczas trwającego do niedzieli festiwalu można też obejrzeć nowoczesny sprzęt używany przez współczesnych mistrzów kuchni. Na szczególną uwagę zasługuje specjalny pojemnik do gotowania w niskich temperaturach.
- Produkty najpierw są pakowane próżniowo, później gotuje się je w temperaturze około 50 st. Celsjusza - tłumaczył prezenter. - To sprawia, że zachowują doskonały smak i wartości odżywcze.
Organizatorem imprezy jest mieszkający w Polsce francuski mistrz kuchni Michel Labarre.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?