Eurobasket 2009: Polska - Serbia 72:77

Szybkie akcje Serbów w pierwszej kwarcie spowodowały, że dość szybko wyszli na prowadzenie. Wydawało się, że nasi reprezentanci nie byli przygotowani na tak agresywne nastawienie zespołu z Bałkanów. Na szczęście dla kibiców po dobrej grze m. in. Logana udało nam się przejąć inicjatywę i wyjść na prowadzenie 13:12.

Później doszło do tradycyjnej wymiany ciosów. U Serbów dużo rzucał Krstic, Tepic i Teodosic, u nas Lampe i Ignerski.

Druga kwarta należała całkowicie do zawodników z Bałkanów. Polacy bezradnie patrzyli, jak goście zdobywają kolejne punkty. Nasi reprezentanci grali słabo w defensywie, w ofensywie często zdarzały im się niecelne rzuty. Górował w tym Lampe. Dodatkowo widać było brak agresywnej gry pod koszem.

Bezradnych Polaków widzieliśmy do momentu wejścia na parkiet Koszarka w trzeciej kwarcie. Ten ożywił niemrawych kolegów, którzy powoli zaczęli odrabiać stratę punktową.

/fot. PZKosz

Na nieszczęście dla nich Serbowie wcześniej uzyskali dość wyraźną przewagę i potrafili, także w chwilach kryzysu, ją utrzymać. Polacy bezradnie próbowali doprowadzić do remisu rzutami za trzy.

Ostatecznie ulegliśmy w pierwszym spotkaniu w Arenie Łódź 72:77. W poniedziałek na Polaków czeka drużyna Słowenii i aby wygrać, należy być bardziej skoncentrowanym i grać agresywniej.

Wypowiedzi po meczu

Dusan Ivković (trener reprezentacji Serbii) - Dla moich młodych graczy był to bardzo ważny test. Graliśmy dzisiaj przy 10-tysięcznej i bardzo dobrze reagującej widowni, ale mimo tego kontrolowaliśmy mecz od samego początku.

Muli Katzurin (trener reprezentacji Polski) - Będąc w takim meczu gospodarzem i mając za sobą wsparcie tysięcy kibiców powinniśmy grać dobrze w obronie i od początku meczu objąć prowadzenie. Tak się nie stało, a dobra obrona przeciwnika spowodowała, że popełniliśmy wiele błędów. Musieliśmy gonić wynik i mieliśmy szanse na wygraną, ale w decydujących momentach podejmowaliśmy złe odejścia.

Polska - Serbia 72:77 (22:23, 14:20, 17:19, 19:15)

Polska: Marcin Gortat 16, Łukasz Koszarek 16, Michał Ignerski 13, David Logan 10, Szymon Szewczyk 7, Krzysztof Roszyk 4, Maciej Lampe 2, Michał Chyliński 2, Krzysztof Szubarga 2.

Serbia: Nenad Krstic 18, Milos Teodosic 13, Uros Tripkovic 12, Milenko Tepic 11, Novica Velickovic 10, Nemanja Bjelica 5, Kosta Perovic 4, Ivan Paunic 2, Stefan Markovic 2, Milan Macvan 0.

Źródło: własne + www.gk24.pl

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:
Zostań dziennikarzem obywatelskim	Konkursy	Zdrowie i uroda	Przewodnik po lokalach
Sztuka w Łodzi	Teatr w Łodzi	Kino w Łodzi	Praca w Łodzi