Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Dzieciaki Mroczkowskiego" ograły wicemistrza Polski [zdjęcia]

Redakcja
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Po pokonaniu mistrza Polski, teraz łodzianie wygrali z Ruchem Chorzów. Zobacz zdjęcia z meczu.

Mecz rozpoczął się od ataków gości. Od pierwszego gwizdka dwie bardzo dobre sytuacje pod bramką Mielcarza miał Arkadiusz Piech, jednak ani jednej nie udało mu się zamienić na gola. Widzew przebudził się dopiero po 10. minutach. Po dograniu z rzutu rożnego w polu karnym Ruchu zakotłowało się. Mocne uderzenie Ben Dhifalaha niefortunnie sparował Pesković odbijając futbolówkę prosto pod nogi Abbesa, który bez większych problemów umieścił ją w siatce. Radość nie trwała jednak długo, gdyż przed samym strzałem sędzia odgwizdał faul w ataku jednego z Widzewiaków. W kolejnych minutach nie brakowało dobrej gry i ciekawych akcji, jednak najważniejsza z nich miała miejsce dopiero w 41. minucie, kiedy we własnym polu karnym Pesković faulował Łukasza Brozia. Sędzia nie wahał się i zdecydowanie wskazał na 11. metr. Rzut karny na bramkę zamienił Ben Dhifalah.

Zobacz: Zdjęcia z meczu Widzew Łódź - Ruch Chorzów

Druga połowa zapowiadała jeszcze więcej emocji. Ponownie od początku to Ruch stwarzał sobie groźniejsze sytuacje. Działo się tak do około 60. minuty, kiedy to Zeljko Djokić brutalnie falował Bartoszewicza, za co zawodnik Ruchu obejrzał czerwoną kartkę. Od tego momentu gra chorzowian kompletnie się rozsypała. Rozpoczęła się natomiast szarża Widzewiaków na bramkę Peskovicia. Bramkarza Ruchu raz za razem sprawdzali Dudek, Kaczmarek, Rybicki i Stępiński, jednak żadnemu z nich nie udało się pokonać dobrze dysponowanego golkipera gości. Przed końcem spotkania czerwoną kartę zobaczył również Maciej Sadlok, przez co chorzowianie kończyli mecz w dziewiątkę. Przed ostatnim gwizdkiem sędziego Mariusz Rybicki dobił mocno osłabionego przeciwnika podwyższając prowadzenie do 2:0.

Na trybunach zasiadło około czterech tysięcy kibiców. Niska frekwencja spowodowana była wciąż trwającym protestem kibiców "spod zegara". Mimo braku tych teoretycznie najwierniejszych fanów dopingu nie brakowało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto