Obyło się na szczęście bez poważniejszych wypadków - do szpitala im. Sonnenberga na obserwację trafili tylko dwaj kierowcy aut, które zderzyły się na ul. Hetmańskiej po godz. 16.
W tym samym czasie na północnej nitce ul. Aleksandrowskiej, przed skrzyżowaniem z ul. Szczecińską, w tył jadącego prawym pasem renault uderzyła honda. Chwilę później młody mężczyzna, kierujący volkswagenem golfem, jadąc środkowym pasem, zapatrzył się na rozbite auta i wjechał w tył stojącego w korku przed światłami opla astry, który z kolei uderzył w tył renault megane. Opel został poważnie zniszczony - na miejscu zjawiła się straż pożarna, rozszczelnieniu uległ bowiem zbiornik z gazem. W wypadku ogólnych obrażeń doznała kierująca oplem kobieta, którą załoga karetki pogotowia opatrzyła na miejscu. Z powodu obu kolizji, do których doszło w odległości 100 metrów, przez około dwie godziny były zablokowane dwa z trzech pasów ruchu ulicy w stronę Aleksandrowa i tworzyły się tam gigantyczne korki.
O godz. 16.40 na torowisku na al. Włókniarzy przy ul. Srebrzyńskiej wylądowała mazda.
Rano doszło do wypadku u zbiegu al. Włókniarzy i ul. Liściastej, gdzie ciężarowa scania nie ustąpiła pierwszeństwa i zderzyła się z daewoo. 66-letniego kierowcę samochodu osobowego ratownicy pogotowia opatrzyli na miejscu (odmówił hospitalizacji); 23-letni kierowca scanii spod Skierniewic został ukarany 450-złotowym mandatem.
Przyczyną kilkudziesięciu wtorkowych stłuczek były deszcz i mżawka, które ograniczały widoczność, a mokre jezdnie zwiększały ryzyko poślizgu. Policjanci z drogówki mówią, że w taką pogodę zawsze znacznie zwiększa się liczba drobnych kolizji, dochodzi za to do mniejszej liczby poważniejszych wypadków, bo kierowcy jeżdżą wolniej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?