Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dead Island Riptide: Jeszcze więcej zombie

redakcja
redakcja
Kadr z gry "Dead Island Riptide"
Kadr z gry "Dead Island Riptide" mat. pras.
Studio Techland w 2013 r. wyda następną część cenionej gry.

To będzie zupełnie osoba część, a nie tylko dodatek. Czyli dalej będziemy mieli do czynienia z dynamiczną grą akcji z elementami RPG. Silnik graficzny, po podrasowaniu, został zapożyczony z poprzedniej odsłony. Czeka nas więc krwawa jatka w przepięknej i bogatej w detale oprawie.

Bohaterowie "Dead Island" uciekają helikopterem z opanowanej przez krwiożercze zombie wyspy Banoi w Papui-Nowej Gwinei. Lądują na wojskowym okręcie i są już pewni, że ich koszmar się skończył... Nic bardziej mylnego. Na morzu nagle atakuje ich sztorm, a wśród załogi błyskawicznie rozprzestrzenia się wirus. Akcja przenosi się na sąsiadującą wyspę Palanai. Tam, po zetknięciu z grupą ludzi broniących się przed atakami zombie, znów trzeba będzie walczyć o przetrwanie.

W "Dead Island Riptide" znajdziemy nowego bohatera. Zmienią się też potwory, które uległy mutacji. Z hordami zombie będzie więc musiało się zmierzyć łącznie pięcioro postaci z unikatowymi zdolnościami i możliwością wpadnięcia w tryb szału. Dead Island Riptide przeniesie również walkę z lądu na morze, a gracz dostanie do dyspozycji motorówkę i różne pojazdy wodne.

Nowa wyspa to nowe krajobrazy - tropikalne miasteczko Henderson czy spore fragmenty dżungli, zdewastowane przez naturę i człowieka. W grze naszym wrogiem często stanie się też pogoda, z wichurami i ulewami na czele.

Małej rewolucjii ulegnie tryb multiplayer, w którym pojawią się zupełnie nowe możliwości komunikacji pomiędzy graczami. Będą oni też nagradzani za używanie przez cały czas jednego rodzaju broni. Nowością w rozgrywce mają być także misje, polegające na ochronie tubylców przed zombie. Jednym ze sposobów obrony będzie zakładanie pułapek i podkładanie materiałów wybuchowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto