Informacje o danielach zaczęły docierać do służby miejskiej około godz. 3 nad ranem. Najpierw widziano je w rejonie Zgierskiej i Pojezierskiej, później przy Limanowskiego, wreszcie przy Zachodniej i Ogrodowej. Para danieli przemieszczała się w stronę ścisłego centrum miasta. Udało się je złapać dopiero na Wólczańskiej. Obława trwała ponad dwie godziny. Uczestniczyli w niej pracownicy różnych służb miejskich, od leśników począwszy, przez policje i straż miejska, które to służby zabezpieczały teren obławy.
Po uśpieniu dwa daniele przewiezione zostały do leśnictwa miejskiego w Łagiewnikach. Pracownicy centrum zarządzania kryzysowego podkreślają, że nie ma pewności, czy zwierzęta się wybudzą. Nie wiadomo, jak ich organizmy zareagują na połączenie dawki środka usypiającego z ogromnym stresem związanym z ucieczką przez gęstą zabudowę śródmieścia Łodzi.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?