O zdanie na temat szans poszczególnych drużyn na mistrzostwo, o własnych celach związanych z rozgrywkami i nie tylko rozmawiamy z Damianem Biernackim, golkiperem broniącego tytułu mistrza Łodzi - Flying Dragons.
Łukasz Bartczak: Czy czwarte miejsce Flying Dragons w lidze na półmetku rozgrywek to sukces czy jednak rozczarowanie?
Damian Biernacki: Biorąc pod uwagę fakt, że do Ekstraklasy awansowały w tym sezonie bardzo mocne drużyny (takie jak Retkinia Crew, Nie Ma Lipy czy FC Wembley), dzięki którym liga stała się jeszcze bardziej wyrównana oraz małe problemy, jakie napotkała nasza drużyna w tej rundzie, myślę, że jest to zadowalający wynik.
Jakie indywidualne cele postawiłeś sobie przed tym sezonem? Wierzysz, że ponownie możesz dostać się do reprezentacji Polski w piłce nożnej 6-osobowej jak to miało miejsce w niedalekiej przeszłości?
Jeśli raz mi się to udało, to myślę, że jest to możliwe ponownie. Na pewno będę dążył do tego i to będzie moim celem w tym roku.
Żeby mieć szansę na znalezienie się w reprezentacji, trzeba najpierw dostać się wraz z drużyną do ogólnopolskich zawodów Ligi Nike Playarena? Jak oceniasz szanse swojego zespołu na awans do jednego z turniejów półfinałowych?
Według mnie szanse mamy bardzo duże. Zajmujemy obecnie czwarte miejsce w tabeli, a stać nas nawet na podium. Na pewno nie możemy spocząć na laurach, tylko musimy wziąć się ostro do roboty i pokazać, że ubiegłoroczne mistrzostwo nie było przypadkowe.
Zdobyłeś mistrzostwo Łodzi, byłeś na mistrzostwach Polski oraz na zgrupowaniu reprezentacji naszego kraju przed miniEuro. Co motywuję Cię do dalszej rywalizacji?
Dokładnie te rzeczy, które przed chwilą wymieniłeś. Na początku przygoda z Playareną była po prostu sposobem na spędzanie wolnego czasu. Teraz chcę dawać jak najwięcej z siebie, żeby powtórzyć przygodę z poprzedniego roku, a następnie na stałe zagościć w reprezentacji Polski.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?