Pracownicy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali wczoraj w Rzeszowie byłego dyrektora handlowego firmy farmaceutycznej Aflopa SA, a w Łodzi dwóch właścicieli firm transportowych, którzy pobrali z Aflopy premie w wysokości 239 i 313 tys. zł. Sąd Rejonowy w Łodzi zdecyduje dzisiaj, czy na wniosek łódzkiej prokuratury aresztować byłego prokurenta i dyrektora finansowego Aflopy, zatrzymanego dwa dni temu. Obu dyrektorom zarzuca się wyprowadzenie ze spółki prawie 10,5 mln zł oraz celowe zawyżanie kosztów działania firmy, przez co odprowadzili o 5 mln zł mniej do skarbu państwa.
W sprawie wyłudzania nienależnych świadczeń z Aflopy i działania na szkodę skarbu państwa postawiono już zarzuty jedenastu osobom. Wszyscy, zdaniem prokuratury, działali w zorganizowanej grupie przestępczej. Dyrektorzy mieli wypłacać przewoźnikom premie do miliona złotych, a pieniądze wracały do firmy po opłaceniu przez transportowców podatku. Jak twierdzą oficerowie śledczy ABW, niektórzy przewoźnicy dostawali premie za nic. Mieli zarejestrowane firmy, ale nie przewozili towarów, figurowali jednak w dokumentacji finansowej spółki. Z pieniędzy, które otrzymywali, opłacali podatki, a resztę oddawali mocodawcom.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
