– Niestety, nie będziemy razem pracować – mówi trener Mirosław Żórawski. – To jest niemożliwe. Oni pracują swoim, innym od naszego rytmem i nie mają w planach wspólnych zajęć. Będziemy się o nich... ocierać. Kiedy Walijczycy kończą trening, my go będziemy zaczynać. Bezcennym doświadczeniem będzie obserwowanie, co i jak robią.
Bezcenne jest pobieranie nauki od najlepszych. Szkoleniowiec zabiera do Spały ponad dwudziestu zawodników, wśród których będzie kapitan Kacper Ławski.
– Kacper zagra w Budowlanych w finałowym meczu Pucharu Polski – twierdzi szkoleniowiec. – Spotkanie z Arką ma zostać rozegrane na stadionie narodowym rugby 13 sierpnia o godz. 20.30, a transmitować będzie Polsat Sport. To dla nas prestiżowy pojedynek. Chcemy być do niego jak najlepiej przygotowani. A wracając do Ławskiego, po tym meczu wyjedzie do Francji, ma grać w zespole Macon, występującym w Federal 1.
W Spale, mając znakomite warunki do pracy, Budowlani zaliczą osiem jednostek treningowych. Pot będzie się lał strumieniami.
– To zgrupowanie to bardzo mocny akcent naszych przygotowań – mówi Mirosław Żórawski. – Przed finałowym meczem 6 sierpnia zagramy jeszcze sparing z reprezentacją Polski do lat 20, której barw bronią dwaj nasi zawodnicy Kamil Pepliński i Bartłomiej Szczukocki.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?