Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bomba na teofilowie. Relacja minuta po minucie

Matylda Witkowska, (Ad.)
300 osób ewakuowanych, kilkugodzinna akcja pirotechników i służb miejskich - to efekt porannego alarmu bombowego. W środę, 27 kwietnia przed świtem informacja o tajemniczej paczce sparaliżowała znaczną część łódzkiego osiedla Teofilów.

Godzina 00:55 - do łódzkiego pogotowia ratunkowego dzwoni mężczyzna informujący o bombie podłożonej w jednym z bloków;

01:00 - 2:30 - pogotowie (trzykrotnie) i Straż Miejska odbierają w sumie 4 telefony z informacjami o bombach podłożonych na klatkach schodowych bloków. Telefony wykonywane są z różnych rejonów miasta, z budek telefonicznych;

Wskazane w rozmowach telefonicznych adresy sprawdzane są przez policję i pirotechników (m. in. ulica Nowa, Rojna 52);

Ok. 3:00 na klatce schodowej, koło skrzynki na listy w 10-piętrowym bloku przy Rojnej 52 policja znajduje paczkę o wymiarach 30 na 40 cm, szczelnie oklejoną, z napisami jednoznacznie świadczącymi, iż jest to bomba. Policja nie potwierdza plotek mieszkańców, że paczka opatrzona była arabskimi napisami;

Ulica Rojna między Kaczeńcową, a Rydzową zostaje zamknięta dla ruchu. W ewakuowanych blokach odcinany jest dopływ gazu, prądu i wody.

ok. 4:00 policja zarządza ewakuację bloku przy Rojnej 52. Blok nazywany jest "domem starców", gdyż w większości mieszkań-kawalerek mieszkają emeryci;

Na miejscu pojawia się SPAT - Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny policji;

Przed godziną 6:00 ewakuowane zostają dwa sąsiednie czteropiętrowe bloki.

Ewakuowani mieszkańcy mają do dyspozycji 4 podstawione autobusy MPK. Straż Miejska dowozi gorącą herbatę.

8:05 - policyjny robot pirotechniczny wywozi ładunek kilkadziesiąt metrów od budynku. Pirotechnicy dokonują odstrzału za pomocą pocisku wodnego. Nie dochodzi do detonacji.
- Z dużym prawdopodobieństwem można więc powiedzieć, że pakunek nie zawierał ładunku wybuchowego - informowała podinspektor Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

8:55 - policja podejmuje decyzję o zakończeniu ewakuacji. Mieszkańcy wracają do domów, w blokach włączane są media.

Policja zapowiada, że w ciągu dnia przeprowadzone zostanie badanie zawartości paczki. Jednocześnie poszukiwany jest autor bądź autorzy alarmu.

***

Za wywołanie fałszywego alarmu bombowego grozi do 5 tys. zł grzywny. Jeżeli ewakuacja naraża ludzi na utratę zdrowia lub życia, sprawcy alarmu grozi do 3 lat więzienia.

Ponieważ blok przy Rojnej zamieszkany jest głównie przez ludzi starszych, możliwe, że prokuratura uzna, że narażone zostało ich zdrowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto