Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awantura w tramwaju

(Ad.), ab (opr. kac)
Chwile grozy przeżyli pasażerowie tramwaju linii 6 na placu Niepodległości. "Ja ci łeb roz...lę!" krzyczał jedne z pasażerów.
Chwile grozy przeżyli pasażerowie tramwaju linii 6 na placu Niepodległości. "Ja ci łeb roz...lę!" krzyczał jedne z pasażerów. Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
W sobotę przed godz. 19 na placu Niepodległości w tramwaju linii 6 doszło do niebezpiecznej awantury. Świadkowie mówią, że do tramwaju wsiadł mężczyzna z kobietą. Jeszcze zanim tramwaj ruszył z przystanku, mężczyzna przez okno zaczął bluzgać w stronę grupy stojącej nieopodal.

Kiedy wyzywani mężczyźni zbliżali się do tramwaju, awanturnik poprosił motorniczą o zamknięcie drzwi. Grupa mężczyzn na zewnątrz zaczęła walić w drzwi wagonu. Mężczyzna wewnątrz tramwaju cały czas ich wyzywał. W drzwiach pękła szyba. Wtedy motornicza otworzyła drzwi.

Awanturnik wybiegł z tramwaju i rzucił koszem na śmieci w kierunku pozostałych uczestników zamieszania. Ci rzucili w jego kierunku kostką brukową, która uderzyła w tramwaj. Po chwili na miejsce przyjechała policja.

Nikomu z pasażerów tramwaju nic się nie stało, ale wszyscy byli przerażeni.

Więcej: Awantura w tramwaju. Pasażerowie przerażeni, wagon uszkodzony

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto