Artur Partyka: Klimat Zbyszka Bródki zaraża

Artykuł sponsorowany
Młodzi zawodnicy przeżyli kolejne ważne dla siebie sportowe zawody
Młodzi zawodnicy przeżyli kolejne ważne dla siebie sportowe zawody
Artur Partyka organizował wczoraj Orlikową Ligę Mistrzów, zachęcając cudnie młodzież do walki o medale olimpijskie...

Dochowaliśmy się już trzeciej edycji Orlikowej Ligi Mistrzów w skoku wzwyż...

W tym roku gwiazdami byli zawodnicy startujący w kategorii szkół podstawowych. Wyniki dziewcząt i Jakuba z Głowna potwierdzają, że klimat Zbyszka Bródki zaraża. To szczególne miejsce. Nie zapominajmy, że z Głowna pochodzi Sylwester Bednarek.

Musi Pana cieszyć poziom skoków w kategorii szkół podstawowych...

Rzeczywiście, uczniowie szkół podstawowych nam pięknie skakali. Szkoda, że tym razem gorzej wypadli uczniowie gimnazjów. Ale nadal mamy kilku ciekawych zawodników. Co najważniejsze: ci którzy startowali w pierwszej edycji Orlikowej Ligi Mistrzów trafili do dorosłego sportu. Spokojnie nasz projekt się rozwija, odwiedzamy kolejne miejsca na mapie województwa. Wszędzie jesteśmy dobrze przyjmowani. Mieliśmy już finały w Aleksandrowie i Pęczniewie.

W Czechach też było wspaniale...

Oczywiście, ten obiekt. Byliśmy uczestnikami fantastycznego pikniku. Naszymi gośćmi byli nie tylko kibice sportowi, ale wszyscy ludzie, którzy lubią i powinni spędzać czas na wolnym powietrzu. Możemy obejrzeć pokazy historyczne, jest straż pożarna, promująca bezpieczny styl życia. Bardzo fajna impreza festynowa jest w Czechach.

Magnesem dla młodzieży jest Pan, Arturze...

Staram się jak mogę. Jestem do dyspozycji, o ile czas pozwala. Jeżeli są takie inicjatywy, jak Orlikowa Liga Mistrzów, to zawsze chętnie w nich uczestniczę.
Wspaniale Panu pomagał RKS Łódź.

Wielkie dzięki dla tego klubu. Na obiektach RKS w Łodzi lekka atletyka wspaniale się rozwija. W dobie, gdy inwestujemy setki milionów złotych w stadiony piłkarskie, powinniśmy pomyśleć o tym, aby RKS chociaż ułamek tej kwoty wywalczył. Kilka milionów złotych wystarczy, by na RKS postawić dobry obiekt lekkoatletyczny. Tam tętni życie.

To taki nasz apel do ministra sportu...

To apel do wszystkich, których możemy prosić o pomoc w realizacji projektów rozwijających lekką atletykę. RKS jest przygotowany, by organizować najwyższej klasy zawody. Wiele innych miast korzysta z doświadczeń działaczy RKS Łódź. Schemat organizacyjny przygotowany przez RKS jest profesjonalnie zrobiony. Wspierajmy to i niech apel z tej Orlikowej Ligi Mistrzów wyjdzie prosty: warto wspierać skok wzwyż. Warto wspierać te środowiska, króre kochają lekką atletykę i potrafią się nią bawić.

Dzięki Panu każdy chłopiec i każda dziewczyna mogli dotknąć medalu olimpijskiego. Puścił Pan w obieg swój srebrny medal igrzysk w Atlancie...

Chciałem bardzo, żeby im pokazać, iż można osiągnąć sukces olimpijski. Przecież ja też byłem w ich wieku. Chciałem skakać jak najwyżej. Miałem spotkania ze Stanisławem Marusarzem, Ireną Szewińską, Janem Tomaszewskim. To były osoby, dla nas wzorem. Mieliśmy 11 i 12 lat. Oni też przynosiliśmy jakieś pamiątki zdobyte podczas ich sportowych karier. Takie trofea działają na wyobraźnię młodzieży. Opowiadali o swych sukcesach, a my słuchaliśmy o tym z otwartymi buziami.
I Pan kontynuuje te tradycje...

Chcę przemycać wątki ze swojej kariery. I też pokazuję swój medal, który jest namacalnym dowodem, że można osiągnąć sukces, jeśli bardzo się tego chce.
Puścił Pan w tak zwany obieg swój medal olimpijskie z Atalanty. Nie wrócił zamiast tamtego krążka na przykład medal Orlikowej Ligi Mistrzów?

Na całe szczęście tak się nie stało. Ale wiem, że od Orlikowej do Diamentowej Ligi jest niedaleka droga. W bieżącym cyklu Diamentowej Ligi chłopcy skaczą naprawdę wysoko.

Orlikowa Liga Mistrzów to działanie wielu podmiotów.

Jestem bardzo zadowolony ze wsparcia pana marszałka województwa łódzkiego Witolda Stępnia. Organizacyjnie wspaniale spisał się Rudzki Klub Sportowy. Odzew młodzieży jest wspaniały. Będziemy starać się docierać ze skokami w inne miejsca naszego województwa. Bo skoki to naprawdę fajna sprawa.

Czyli za rok obejrzymy czwartą edycję Orlikowej Ligi Mistrzów...

Mam nadzieję, że będziemy organizować czwartą edycję Orlikowej Ligi Mistrzów. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że tego typu rozgrywki są potrzebne. Wystarczyło popatrzeć na przejęte udziałem w naszym konkursie młodych ludzi. Proponujemy utalentowanym dziewczętom i chłopcom nową jakość na spędzenie dorosłego życia. Niewielu uda się trafić do seniorskiego sportowego życia, ale warto próbować. Ja też miałem kiedyś marzenia, które wydawały sięo odległe i nie do osiągnięcia. A jednak mnie się udało i moją drogą mogą podążyć inni. Staram się utalentowanym pomóc w tej drodze.

Dariusz Kuczmera


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto