2 mln 600 tys. zł zalega pabianicki „Pamotex” Łódzkiemu Zakładowi Energetycznemu. Ten zagroził zakładowi odłączeniem energii. Miało to nastąpić wczoraj. Ucierpiałby nie tylko „Pamotex”, ale także… starostwo powiatowe i około 50 firm w centrum Pabianic.
Wszystko dlatego, że część sklepów i instytucji, które znajdują się w budynkach i pomieszczeniach kiedyś należących do zakładu, korzysta z sieci energetycznej „Pamotexu”.
Wczoraj po południu doszło na szczęście do porozumienia między „Pamotexem” a ŁZE. Zakład zobowiązał się do przekazania „energetyce” części sieci, z której korzystają właśnie odbiorcy zewnętrzni. ŁZE od dziś rozpoczyna spisywanie liczników energetycznych. Będzie podpisywać też indywidualne umowy na dostawy prądu. Umowę podpisano także z 3 spółkami-córkami „Pamotexu” na dostawy energii. Jeśli w przyszłości nie zapłacą za prąd, ten zostanie im odcięty. Sama tylko Fabryka Przędzy, działająca na terenie zakładu, ma już milion złotych długu. Kolejną transzę – 300 tys. zł – ma zapłacić do jutra.
– Przejmiemy część zakładowej sieci właściwie tylko ze względu na tych odbiorców, którzy regularnie płacili „Pamotexowi” za prąd. Zakład bowiem nie płacił nam również za nich – wyjaśnia Wojciech Janczyk, rzecznik prasowy ŁZE. W „energetyce” mówią, że stara i wyeksploatowana sieć powinna być wymieniona w przeciągu 3 lat.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?