MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

80-latek zginął pod pociągiem

(jaz)
fot. Maciej Stanik
80-letni mężczyzna w poniedziałek ok. godz. 16 został potrącony przez pociąg w pobliżu wiaduktu na ul. Dąbrowskiego. Zmarł w szpitalu.

Pieszy przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu. Nagle upadł na szyny tuż przed nadjeżdżającym składem relacji Warszawa - Wrocław. Mimo. że maszynista ostro hamował, lokomotywa uderzyła w leżącego człowieka. Został odrzucony na nasyp. W stanie krytycznym przewieziono go do szpitala im. Kopernika. Lekarzom nie udało się go uratować.

- Widziałem, jak ten człowiek zbliża się do toru, po czym upada i leży bez ruchu - relacjonuje maszynista pociągu. - Trąbiłem, ale nie reagował.

- Ustalamy, czy mężczyzna nie doznał omdlenia bądź zawału serca - mówi Magdalena Zielińska, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji.- Nie wykluczamy jednak również próby samobójczej.

Pociąg pojechał w dalszą drogę z ponaddwugodzinnym opóźnieniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto