Gdzie są nowe bilety? W kioskach ich nie ma, pasażerowie są zdenerwowani

Od dzisiaj (1 marca) weszły w życie nowe ceny biletów komunikacji miejskiej w Łodzi.**Bilety 10-minutowe i 30-minutowe zniknęły, a zastąpiły je nieco droższe bilety 20-minutowe oraz 40-minutowe.

Jednak jak donoszą reporterzy MM Łódź, są problemy z ich zakupem. Taka sytuacja jest między innymi na dworcu Łódź Widzew. Tam żadnych nowych biletów nie było, a sprzedawczyni poradziła nam, aby zakupić go w automacie biletowym. W kioskach na Pabianickiej i Starorudzkiej też nie kupiliśmy żadnych nowych biletów.

Podobna sytuacja panuje od rana na Teofilowie. W jednym z kiosków chcąc kupić bilet ulgowy 40-minutowy za 1,60 zł, sprzedawczyni dała nam bilet za 1,90 zł (1,20 + 0,70). Przepłaciliśmy aż 30 gr ponieważ nie można było w hurtowaniach nabyć biletów dodatkowych wcześniej.

Bez biletów dopełniających trudno kupić dzisiaj bilety dobowe - aglomeracyjne i miejskie bez przepłacania za nie. W innym z kiosków, jako bilet 40-minutowy dostaliśmy dawny bilet 10-minutowy za 1,70 gr. Kioskarka powiedziała, że liczy się opłata, a nie bilet. Jednak czy kontrolerzy wezmą to pod uwagę?

Pasażerowie łódzkiej komunikacji są również zdezorientowani. - Biletów nigdzie nie ma, w autobusach stare cenniki, żadnej informacji. Na Narutowicza 25 osób w kolejce - pisze pan Wojciech na naszym profilu na Facebooku.

Tak wyglądają nowe bilety MPK Łódź

Przypomnijmy, że nowa taryfa podzielona została na strefę miejską - obejmującą miasto Łódź - oraz aglomeracyjną - obejmującą miasta poza granicami Łodzi. Zmianie ulegają także przepisy taryfowe. Bez opłat możemy przewozić zwierzęta, bagaże i rowery. Z kolei za jazdę bez biletu zapłacimy aż 200 złotych. Ważne jest też kasowanie biletu, które ma być pierwszą czynnością po wejściu do pojazdu.

Czytaj więcej o

:

• Łodzianie zdecydowali, którędy pojedzie tramwaj na Olechów