Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elżbieta Jaworowicz pracowała we Włocławku

redakcja
redakcja
redakcja
Znana dziennikarka TVP zbierała materiał do programu o spadkowym długu, który nagłośniła "Gazeta Pomorska".

- Jestem ofiarą cudzego przestępstwa - przekonuje włocławianka Ewa K. Po śmierci brata, bezrobotnego alkoholika, od lat utrzymującego się wyłącznie ze świadzeń opieki społecznej dowiedziała się, że "odziedziczyła" po nim potęzny dług, sięgający 50 tys. zł. A wszystko za sprawą samochodu marki audi, który brat rzekomo kupił . Na kredyt.
Ani pani Ewa, ani nikt z krewnych, sąsiadów, znajomych, nigdy tego auta nie widział na oczy. Zmarły brat kobiety miał natomiast udziały w pochodzącym z 1919 roku domu, od początku należącym do rodziny. Jego jedyna siostra przejęła te udziały, a wraz z nimi dług. - Wiem, że w takich sytuacjach spadkobierca obowiązany jest spłacać zobowiązania osoby, po której dziedziny - powstarza włocławianka. Ale to nie był dług mojego brata, bowiem ktoś taki jak on nie miał prawa dostać 45-tysięcznego kredytu w Vw Bank Polska. Nikt przy zdrowych zmysłach nie udzieliłby kredytu człowiekowi, który egzystował wyłącznie dzięki zasiłkom z opieki społecznej i żywności, przekazywanej z litości przez siostrę. Komuś, kto wyglądał jak kloszard, nigdy się nie mył i nigdy nie trzeźwiał.
Ktoś zorganizował ten proceder,ktoś zarobił na wyłudzeniu auta,sprzedanego następnie mieszkańcowi Poznania. Ktoś "przeoczył"wpisanie zastawu bankowego do dowodu rejestracyjnego pojazdu. Ale to pani Ewa ze skromnej renty spłaca gigantyczne zobowiązania, zaciągnięte rzekomo przez brata, mimo oczywistych dowodów, że doszło do wyłudzeń, oszustw i fałszerstw.
O tej bulwersującej sprawie "Pomorska" pisała kilkakrotnie. Dziś we Włocławku gościła ekipa "Sprawy dla reportera" z red. Elżbietą Jaworowicz. Dziennikarka rozmawiała z panią Ewą i jej rodziną, z krewnymi, sąsiadami. Był to początek przygotowań do programu, który wkrótce trafi na telewizyjną antenę.
(bas)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Elżbieta Jaworowicz pracowała we Włocławku - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto