Na początek Rada Miejska przegłosowała zgodę na złomowanie 10 wraków, najstarsze stoją na policyjnym parkingu od 2003 i 2005 roku.
Złomowanie samochodu kosztuje. Często kwota przekracza realną wartość auta, dlatego ich właściciele zwyczajnie porzucają je na ulicach, osiedlowych parkingach czy trawnikach. Dotychczas praktyka była taka, że tylko wraki pozbawione tablic rejestracyjnych były usuwane. Te z tablicami nie, bo straż miejska lub policja musiały najpierw ustalić właściciela, co z reguły było czasochłonne i często prowadziło donikąd, bo na przykład samochód kilka razy zmieniał właściciela i nie sposób było dotrzeć do tego ostatniego.
Teraz okazało się, że problem można rozwiązać, a miasto nic na tym nie straci. Prawo o ruchu drogowym pozwala na usuwanie aut pozbawionych tablic rejestracyjnych lub w takim stanie, że wiadomo, iż już nie nadają się do jazdy. Uprawnienia takie mają policja i straż miejska. Mundurowi będą odstawiać samochody na specjalny parking, który 1 maja powstanie przy ul. Ekologicznej. W ciągu sześciu miesięcy od ściągnięcia wraka z ulicy służby będą miały czas, by odnaleźć właściciela samochodu i zmusić go do złomowania auta, a przede wszystkim zapłacenia za holowanie na parking. Jeśli właściciela nie da się ustalić, auto przejdzie na własność gminy Łódź, która będzie wraki złomować na własny koszt. Ale nie straci, bo za każdy wrak miasto dostanie około 4 tys. zł. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Okazuje się, że Łódź jest jednym z ostatnich dużych miast, które dotąd nie korzystało z takiego rozwiązania problemu wraków.
Nowy pomysł na usuwanie wraków ma jednak słabe strony. Zgodnie z obowiązującym prawem, straż miejska nie może interweniować na ulicach osiedlowych, podwórkach i na tzw. drogach wewnętrznych. Dlatego usunięcie wraka z osiedlowej ulicy czy trawnika nadal będzie niemożliwe. Ale w Sejmie trwa-ją prace nad rozszerzeniem uprawnień dla służb, by mogły interweniować także w tych miejscach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?