Prokuratura Rejonowa w Zgierzu prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia akt 24 spraw karnych. Dokumenty zniknęły w V Wydziale Karnym Sądu Rejonowego Łódź Śródmieście. Szefowa wydziału, sędzia Agnieszka Boczek, została przeniesiona dyscyplinarnie do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu. Minister sprawiedliwości domagał się zwolnienia jej z pracy, ale Najwyższy Sąd Dyscyplinarny w Warszawie był innego zdania.
- Badamy okoliczności, w jakich doszło do zaginięcia akt - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
- Przesłuchiwani są byli i obecni pracownicy sądu. Rzecznik przyznaje, że część akt została odnaleziona. Nie ujawnia jednak, w jakich okolicznościach.
- Szefowa V Wydziału Karnego nie potrafiła wyjaśnić, co się stało z aktami - informuje Krzysztof Eichstaedt, zastępca rzecznika dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w Łodzi. - Dobrowolnie poddała się karze. Poprosiła o przeniesienie do innego okręgu. Ta sprawa złamała jej karierę. Sprawdziła się jako sędzia, ale nie jako szefowa wydziału.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?