Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakład Drogownictwa i Inżynierii chce łatać dziury w łódzkich drogach

Agnieszka Magnuszewska (opr.mm)
Za łatanie dziur odpowiadają firmy wyłonione w przetargu
Za łatanie dziur odpowiadają firmy wyłonione w przetargu Jakub Pokora
We wtorek, na spotkanie z wiceprezydentem Łodzi, Markiem Cieślakiem, stawili się przedstawiciele związków zawodowych w Zakładzie Drogownictwa i Inżynierii oraz prezes tej miejskiej spółki. Chcieli by powierzono im usługi, polegającej na łataniu dziur. Uważają, że może to uratować ich spółkę przed upadkiem.

Obecnie łataniem dziur w Łodzi zajmują się firmy wyłonione w przetargach. Problem polega jednak na tym, że takie konkursy rozstrzygane są dopiero pod koniec lutego lub marca. Wynika to z tego, że ZDiT nie może ogłaszać konkursu zanim zostanie ustalony budżet miasta.

Przez pierwsze dwa miesiące dziury łatane są przez firmę od prac interwencyjnych.

- Gdyby powierzono nam usługi na co najmniej pięć lat, nie byłoby problemu z tym, kto ma łatać dziury - podkreśla Henryk Niedzielski. - Na lutowej sesji chcemy przedstawić nasz pomysł radnym.

Jak twierdzą pracownicy ZDiI, firma ta przez wiele lat zajmowała się łataniem dziur więc ma w tym doświadczenie.

Muszą jednak przedstawić Markowi Cieślakowi wyliczenia, z których będzie wynikało, że Zakład Drogownictwa i Inżynierii będzie się w stanie utrzymać z łatania dziur.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto