Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z czego żyją nasi prezesi?

(bbs, mm, and., oby, isz, wll, k)
Prezesi spółek miejskich w Sieradzu musieli zrezygnować z przywilejów, gwarantowanych dotychczas w umowach o pracę – samochodów służbowych, które mogli wykorzystywać do prywatnych celów, funduszy ...

Prezesi spółek miejskich w Sieradzu musieli zrezygnować z przywilejów, gwarantowanych dotychczas w umowach o pracę – samochodów służbowych, które mogli wykorzystywać do prywatnych celów, funduszy reprezentacyjnych, opłacanych przez pracodawcę polis na życie oraz prawa do sześciomiesięcznych odpraw (okres ten został skrócony o połowę).

A jak jest w innych miastach?

Jerzy Toczyński, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Radomsku, dysponuje służbowym telefonem komórkowym i otrzymuje zwrot wydatków za korzystanie z prywatnego samochodu w sprawach służbowych (limit 300 km). Może też liczyć na roczną nagrodę.

Także Marek Glądalski, prezes radomszczańskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, ma służbowy telefon komórkowy, służbowe auto (do dyspozycji całego zarządu) i prawo do nagrody.

– W Skierniewicach prezesi dwóch największych spółek mogą korzystać ze służbowych samochodów i telefonów komórkowych bez limitu rozmów – powiedziała nam Jolanta Pustelnik, sekretarz miasta.

– Chodzi o Marka Pastusiaka, szefa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji oraz Andrzeja Słodkiego z Energetyki Cieplnej. Tomasz Milewski, prezes Ośrodka Sportu i Rekreacji, ma abonament na 320 minut darmowych rozmów. Prezesom, którzy nie mają służbowych aut, zwracane są wydatki na własne samochody. Korzystają z limitu od 200 km (Wiesława Jastrzębska, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej) do 300 km (prezes OSiR) – dodaje sekretarz miasta.

W Piotrkowie Ryszard Mękarski, prezes Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, ma do dyspozycji kilkuletniego poloneza, a samochód ten służy także innym pracownikom. Bonusem jest firmowa „komórka”.

W piotrkowskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego nie ma służbowego samochodu. Prezesi mają telefony komórkowe. – Nie dostajemy trzynastej pensji, bo wszystko, co jest zyskiem, musi być skierowane na działalność statutową – mówi Tomasz Jakubiak, wiceprezes TBS.

– Nasi prezesi nie korzystają z przywilejów, podobnych do tych, które odebrano w Sieradzu – zapewnił nas Roman Bachera, burmistrz Poddębic. – Prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów wykorzystuje prywatny samochód do celów służbowych i ma tylko rozliczane delegacje.

Dariusz Bednarek, dyrektor pajęczańskiego Miejskiego Zakładu Komunalnego, nie musi obawiać się cofnięcia dodatkowych profitów dopisanych do pensji, bo ich nie ma. Jego pensja brutto wynosi 3.900 zł. Nie przysługuje dyrektorowi ani służbowy samochód, ani telefon komórkowy, ani żadne inne dodatki do pensji.

Urząd Miasta Łodzi nie jest skory do ujawniania szczegółów zatrudnienia prezesów gminnych spółek. Znamy jednak ich miesięczne zarobki: prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji 9.482,80 zł, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego 14.224,2 zł (nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jest zatrudniony na podstawie korzystnego kontraktu, ma służbową „komórkę” i nowe służbowe volvo z kierowcą), prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania 8.534,52 zł, prezes Widzewskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego 7.586,24 zł, prezes Zieleni Miejskiej Północ 7.112,10 zł, prezes Międzynarodowych Targów Łódzkich 9.482,80 zł, prezes Portu Lotniczego „Lublinek” 8.060,38 zł, prezes Grupowej Oczyszczalni Ścieków 8.534,52 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto