Wzrosła liczba ofert pracy dla nauczycieli. Część z nich ratuje zdrowie po zdalnym nauczaniu. W regionie najtrudniej o matematyków

Do 650 zbliża się liczba ofert zatrudnienia dla nauczycieli, zamieszczonych w bazie kuratorium oświaty przez szkoły i przedszkola z województwa łódzkiego. W poprzednich latach – w lipcu – było ich ok. 500. Ale wtedy związkowcy działający w oświacie w naszym regionie jednocześnie alarmowali o masowych cięciach w placówkach edukacyjnych. W te wakacje takich sygnałów nie ma. Dyrektorzy szkół opowiadają m.in., że ich dotychczasowi pracownicy, po trudach nauczania zdalnego, przechodzą na roczne urlopy dla podratowania zdrowia. Przepisy zobowiązują każde z kuratoriów do prowadzenia bazy wakatów – na podstawie ogłoszeń zamieszczanych przez placówki oświatowe. Baza dla województwa łódzkiego zawiera obecnie prawie 650 takich ogłoszeń. Dla porównania: w lipcu – przed dwoma i trzema laty – było ich ok. 500, z tym że np. w wakacje 2018 r. Związek Nauczycielstwa Polskiego szacował na 800 liczbę tracących pracę. W te wakacje takich alarmów ze strony związkowców nie ma. Szkoły szukają nauczycieli. Najtrudniej o matematyka z doświadczeniem Baza kuratorium obejmuje ogłoszenia w szkołach publicznych i prywatnych. Zatrudnienie w tych pierwszych jest zwykle bardziej atrakcyjne, bo oparte na wyższych stawkach, określanych przez ministra edukacji, a nie kodeks pracy. Przykładem takich lepszych ofert są dwie propozycje Zespołu Szkół Politechnicznych w Łodzi, który obecnie szuka dla działającego w jego ramach Technikum nr 9 matematyka i anglisty. – Poza tym szukaliśmy nauczycieli języka polskiego i niemieckiego, bo dwie osoby z dotychczasowej kadry będą teraz korzystać z rocznego urlopu dla podratowania zdrowia. Ale te wakaty udało nam się już wypełnić – opowiada Henryka Michalska, dyrektor ZSP. Nowy anglista dla Technikum nr 9 jest wciąż poszukiwany (na zastępstwo) z uwagi na zwolnienie lekarskie dotychczasowego. Według Henryki Michalskiej, najtrudniej znaleźć nowego pracownika za doświadczonego matematyka, który właśnie przeszedł na świadczenie kompensacyjne (rodzaj wcześniejszej emerytury dla nauczycieli). – Matematyka to kluczowy przedmiot w naszej szkole, wielu jej absolwentów trafia potem na politechnikę – opowiada dyrektor ZSP. Henryka Michalska sytuację, w której przed nowym rokiem szkolnym trzeba szukać werbować czterech pracowników ocenia jako niestandardową. >>> Czytaj dalej przy kolejnych ilustracjach >>>