W sobotę, 13 grudnia, autobus PKS jadący z Łodzi do Kołobrzegu wylądował w rowie, po silnym podmuchu wiatru.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Tymień niedaleko Koszalina. Tuż po godzinie 6. rano nagły podmuch wiatru zdmuchnął autobus jadący na prostym odcinku drogi. Na szczęście nikt z pasażerów nie odniósł obrażeń.
Przez kolejne kilkadziesiąt minut trwało wyciąganie autobusu z rowu. Autobus jechał z Łodzi do Kołobrzegu.