Wykolejenia Tramwajów Na Kościuszki I Mickiewicza - Winna Jest Zwrotnica

Wczoraj (14 grudnia) ok. godz. 19 miało miejsce kolejne, trzecie już w ciągu ostatnich 3 tygodni wykolejenie tramwaju na skrzyżowaniu Kościuszki/Mickiewicza. Tym razem tramwaj linii nr 14, jadąc objazdem, wykoleił się skręcając z al. Kościuszki w lewo - do ul. Piotrkowskiej. Zdarzenie zablokowało na około godzinę ruch tramwajowy na jednym z najważniejszych skrzyżowań w mieście.

Zobacz też: Skrzyżowanie Kościuszki/Mickiewicza: Wykolejony tramwaj blokuje przejazd

Jak mówi Bogumił Makowski, rzecznik MPK, do wykolejeń na skrzyżowaniu al. Kościuszki i Mickiewicza najczęściej dochodzi w przypadku, kiedy tramwaje muszą zmienić swoją trasę jadąc objazdem z Kościuszki do Żwirki lub Kościuszki w lewo do Piotrkowskiej. - W tych przypadkach tramwaje muszą skorzystać z awaryjnej zwrotnicy. Ta zaś wbudowana jest w jezdnię, a przejeżdżające po niej samochody w zimę często zapychają ją śniegiem. Stąd te wykolejenia - tłumaczy rzecznik MPK.

Makowski dodaje, że zwrotnice są podgrzewane, ale kiedy ulice są zaśnieżone lub pokryte pośniegowym błotem, a do tego jest mróz, grzałki sobie nie radzą.

Zobacz też: MPK nie stać na odśnieżanie przystanków

W ciągu trzech tygodni na skrzyżowaniu Kościuszki/Mickiewicza wykoleiły się już 3 tramwaje

Rzecznik MPK przekonuje również, że w takich sytuacjach zwrotnice są czyszczone ręcznie, tyle że te awaryjne nie są priorytetem. - Są one najrzadziej używane - mówi Bogumił Makowski. - Zwrotnica na skrzyżowaniu Kościuszki i Mickiewicza czyszczona jest co najmniej raz dziennie. Takie czyszczenie doraźne pomaga na 2 godziny, a my nie możemy być na wszystkich zwrotnicach jednocześnie. Trudno jest przewidzieć sytuację i nie zawsze zdążamy przed przejazdem tramwaju, który został skierowany na objazd - ubolewa rzecznik.

Czytaj także:
- Zima w Łodzi 2010 [serwis specjalny]