Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Worki ze śmieciami z Matki Polki trafiły na... ulice

Wiesław Pierzchała
Przy ul. Gojawiczyńskiej porzucono około stu worków z odpadami z metkami ICZMP
Przy ul. Gojawiczyńskiej porzucono około stu worków z odpadami z metkami ICZMP
Odpady z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki leżą przy ul. Gojawiczyńskiej i Tomaszowskiej. Wśród śmieci są strzykawki, gumowe rękawiczki i przewody od kroplówek.

Odpady z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki leżą przy ul. Gojawiczyńskiej i Tomaszowskiej. Wśród śmieci są strzykawki, gumowe rękawiczki i przewody od kroplówek. - Są to niegroźne dla środowiska odpady komunalne, a nie szpitalne - zapewniali przedstawiciele policji i ICZMP. Czy na pewno?

Przy obydwu ulicach wyrzucono po blisko sto niebieskich worków foliowych. Widać na nich stemple i pieczątki z nazwą szpitala. Jak doszło do tego skandalu? Zdaniem pracowników ICZMP, winna jest firma, która wywoziła z placówki śmieci komunalne.

- Firma była nierzetelna i nie wywiązywała się ze swoich obowiązków - twierdzi Marek Bonusiak, główny specjalista ds. administracji ICZMP. - Były sytuacje, że przez tydzień, a nawet dwa nie odbierała od nas śmieci. Dlatego przed rokiem zrezygnowaliśmy z jej usług i wynajęliśmy nową firmę, która do dzisiaj wywozi śmieci.

Marek Bonusiak zapewnia, że pracownicy szpitala przeszli odpowiednie przeszkolenie i nie ma mowy, aby śmieci komunalne mieszali z odpadami medycznymi, które składowane są do worków czerwonych - a nie, jak komunalne, niebieskich - i wywożone do utylizacji.

- Teoretycznie istnieje możliwość, że wśród śmieci komunalnych trafiły się pojedyncze odpady medyczne - dodaje główny specjalista. Ale jest to tak samo prawdopodobne jak to, że jutro nagle zgaśnie słońce.

O tym, że jest to wina nierzetelnej firmy świadczy to, że z nalepek na workach wynika, że pochodzą one sprzed roku. Zdaniem policjantów, wspomniana firma gdzieś je chomikowała przez wiele miesięcy, po czym zaczęła wyrzucać w ustronne miejsca na Górnej.

- Dwa tygodnie temu otrzymaliśmy sygnał, że na nieużytkach rolnych przy ul. Tomaszowskiej ktoś podrzucił śmieci ze szpitala - przyznaje Marcin Grzelak, komendant VII komisariatu. - Okazało się, że nie ma zagrożenia dla środowiska, więc nie jest to przestępstwo, lecz jedynie wykroczenie. Staramy się ustalić właściciela nieużytków, który - zgodnie z przepisami - powinien usunąć worki. Rozmawialiśmy z jego sąsiadem, ale nie uzyskaliśmy żadnych konkretów.

Zdaniem świadków, worki przy ul. Gojawiczyńskiej też leżały przez dwa tygodnie, ale dopiero wczoraj dowiedzieli się o nich policjanci. Zawiadomiła ich przedstawicielka właścicieli terenu.

- Natychmiast wysłaliśmy radiowóz w to miejsce - zaznacza Witold Molga, zastępca komendanta VIII komisariatu. - Worki leżały na nieużytkach, niedaleko stacji Shella i osiedla bloków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w workach są przede wszystkim śmieci komunalne, jakie wybiera się z koszy na terenie szpitala i że są one niegroźne dla otoczenia.

Ta opinia nie do końca przekonuje, gdyż niektóre torby są rozerwane i wśród odpadów można dostrzec strzykawki, gumowe rękawiczki i fragmenty sprzętów medycznych. Czy nie zawierają groźnych dla zdrowia bakterii i zarazków?

- Wśród odpadów dostrzegliśmy tylko jedną strzykawkę - twierdzi Urszula Jędrzejczyk, dyrektor sanepidu w Łodzi. - Przeważnie są tam butelki po sokach i wodzie mineralnej, plastikowe opakowania po środkach czystości itp. Niczego groźnego nie zauważyliśmy. Wprawdzie nie badaliśmy wszystkich worków, gdyż bez sensu byłoby je rozrywać i grzebać w nich, ale wszystko wskazuje na to, że są to niegroźne śmieci komunalne. Szefowa firmy Real Dąbrowa, do której należy teren, gdzie leżą worki, zapewniła nas, że wkrótce je usunie.

Firma, która przed rokiem wywoziła śmieci z ICZMP, miała swoją siedzibę w centrum Łodzi. Dziś już nie działa. Jednak Mirosław Micor, rzecznik KMP w Łodzi, zapewnił nas, że policja ustaliła właściciela tej firmy i wkrótce będzie wiadomo, w jaki sposób worki z odpadami wylądowały przy dwóch ulicach. Może się wtedy okazać, że firma jest niewinna, gdyż miała podwykonawcę, który wyrzucił śmieci. Wszystkie te wątpliwości ma wyjaśnić policyjne dochodzenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto