Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków gra w Łodzi z Widzewem

(hof)
Widzewiak Adrian Budka
Widzewiak Adrian Budka fot. Maciej Stanik
Zapewne fani Widzewa nie mogli sobie wymarzyć bardziej emocjonującego początku rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy. Przed dwoma tygodniami łódzki beniaminek podejmował najlepszy polski zespół - Lecha Poznań, a w sobotę na stadionie przy al. Piłsudskiego zagra wicemistrz kraju - Wisła Kraków.

Bez wątpienia przyjazd "Białej Gwiazdy" to wielkie piłkarskie wydarzenie i zapowiedź dużych emocji. Wszak na boisku zmierzą się wielokrotni mistrzowie Polski. Łodzianie wywalczyli cztery tytuły, a ich rywale trzy razy więcej.

Niektórzy twierdzą, że wiślacy są obecnie wyraźnie bez formy, toteż nie ma się co szczególnie obawiać drużyny prowadzonej przez trenera Tomasza Kulawika.

Nic bardziej błędnego. Rzeczywiście krakowianie słabo rozpoczęli sezon, ale nie wolno zapominać, że jest to nadal zespół, w którego szeregach jest wielu klasowych zawodników, obecnych i byłych reprezentantów Polski. Niedocenianie umiejętności Macieja Żurawskiego, Pawła Brożka, Clebera, Juniora Diaza, Rafała Boguskiego czy Patryka Małeckiego może skończyć się katastrofą. Warto przypomnieć, że w szerokiej kadrze Wisły jest także Łukasz Garguła. Były reprezentant Polski długo leczył przewlekły uraz, ale ostatnio trenuje już na pełnych obrotach. Trudno jednak stwierdzić, czy zagra od pierwszej minuty spotkania. Do Łodzi nie przyjechał natomiast kontuzjowany Radosław Sobolewski, a to duża strata dla środkowej linii zespołu gości.

W minionej kolejce krakowianie zawiedli swych sympatyków, przegrywając 0:2 wyjazdowe spotkanie z Ruchem Chorzów. Nie oznacza to jednak, że w sobotę nie zaprezentują się ze znacznie lepszej strony, szczególnie, że ostatnu tydzień minął drużynie na rozmowach i analizach spotkania na Śląsku. Ponoć wszyscy zgodnie stwierdzili, że taki słaby występ nie przytrafi się już zespołowi, a fatalna atmosera w zespole przeszła do historii.

Widzewiacy powinni przystąpić do meczu bez zbytnich kompleksów, bo udanie rozpoczęli ponowną przygodę z ekstraklasą. Remis 1:1 z mistrzem Polski Lechem Poznań i wyjazdowe zwycięstwo 2:1 z Koroną Kielce pozwalają ze spokojem oczekiwać na konfrontację z wicemistrzem Polski. Zapewne te wyniki pozwoliły łódzkim piłkarzom uwierzyć we własne umiejętności i sprawią, że drużyna myśleć będzie o zadomowieniu się na dłużej w czołówce tabeli ekstraklasy.

Widzewiacy będą mogli liczyć na gorący doping swoich kibiców, bo mecz z Wisłą obejrzy komplet widzów. Po piątkowym treningu podopieczni trenera Andrzeja Kretka wyjechali na krótkie zgrupowanie w okolice Łodzi. Szkoleniowiec zabrał osiemnastu zawodników. W kadrze w porównaniu z poprzednim meczem zaszła jedna zmiana. Paweł Grischok zastąpił Przemysława Oziębałę.

* * * * *

Dylematy ze stoperami

Gorącym tematem rozmów piłkarskich kibiców Widzewa i Wisły jest obsada pozycji stopera. W obu przypadkach chodzi o dyspozycję piłkarzy.
Jeszcze w piątek rano wydawało się, że w krakowskim zespole decydować będzie biurokracja. Wisła pozyskała przed sezonem zawodnika z Hondurasu Osmana Chaveza. Obrońca nie mógł jednak zadebiutować, bo nie miał wizy zezwalającej na podjęcie pracy w Polsce. Zawodnik przyjechał jednak do Łodzi, a wieczorem do klubu dotarło odpowiednie zezwolenie. Teraz trener musi zdecydować czy postawić na Chaveza, czy też na Gordana Bunoza.
W Widzewie jest podobnie, postawić na Ugo Ukaha czy też dać szansę Jarosławowi Bieniukowi. Pierwszy zawalił gola w Kielcach i pojawiły się głosy, że musi odpocząć. Z kolei Bieniuk dobrze zaprezentował się w zespole ME, ale nie posmakował jeszcze walki w ekstraklasie. Wydaje się jednak, iż stara piłkarska zasada, że zwycięskiego składu się nie zmienia, przemawia na korzyść Ukaha.

Na osłodę kadra

Piotr Grzelczak ma problemy z wywalczeniem miejsca w podstawowym składzie Widzewa. Dlatego dla ambitnego zawodnika pewną osłodą jest powołanie do reprezentacji Polski U-21 na dwa mecze eliminacyjne (3 września z Finlandią i 7 września z Hiszpanią) do młodzieżowych mistrzostw Europy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto