Siatkarze łódzkiej Wifamy nie wystąpią w II lidze. Została zgłoszona do rozgrywek klasy wojewódzkiej, która rozpoczyna sezon 5 października.
– Po podliczeniu wszystkich kosztów doszliśmy do wniosku, że nie stać Wiafamy na grę w II lidze – mówi Jerzy Nowak, przewodniczący wydziału Gier i Ewidencji Łódzkiego Związku Piłki Siatkowej.
Gdyby nawet znalazły się pieniądze, z zespołu, który tak udanie grał w poprzednim sezonie, odeszli najlepsi zawodnicy oraz trener Paweł Blomberg. W lidze wojewódzkiej poprowadzi drużynę Sławomir Robert. Grać będę wyłącznie juniorzy i juniorzy młodsi. Prócz Wifamy do rywalizacji staną: Zawisza Pajęczno, Lechia Tomaszów, WKS Wieluń, SPS-Samas II Zduńska Wola, Bzura II Ozorków, Skra III Bełchatów i LKS Koluszki. Dwie najlepsze drużyny reprezentować będą okręg łódzki w barażach o II ligę.
6 października sezon wznawia klasa wojewódzka kobiet. Grać będą: Skier-VIS Skierniewice, Bizon Sędziejowice, WKS Wieluń, Skra II Bełchatów i Mazovia II Rawa Mazowiecka. W drugoligowych barażach wystąpią dwie najlepsze ekipy.
Smutny los siatkarzy Wifamy podzielić może żeński zespół ŁKS.
– W klubie nie ma żadnych pieniędzy – mówi Aleksander Klimczyk, trener pierwszoligowej drużyny.
– Możemy nie wystąpić w żadnych rozgrywkach, nawet tych młodzieżowych. Cała nadzieja w Stanisławie Jędrzejczaku – właścicielu firmy Remo-Bud, która sponsorowała zespół. Właściciel obiecał, że poratuje. Nie wiadomo jednak, jaka to będzie kwota i kiedy nastąpi jej przekazanie.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?