Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie emocje w ćwierćfinale Ligi Mistrzów

Redakcja
Skra Bełchatów wygrała w ramach drugiej fazy play-off z Iskrą Odincowo. Bełchatowianie zapewnili kibicom zgromadzonym w łódzkiej hali MOSiR nie lada emocje, wygrywając na przewagi dopiero w tie-break’u. Rewanż już za tydzień.

Pierwszego seta lepiej rozpoczęli goście. Już na początku prowadzili 4:1 po asie serwisowym Jochen’a Schöps’a. Po błędzie Skry zespoły zeszły na przerwę techniczną (4:8). Czteropunktowej straty Skra nie była w stanie odrobić aż do stanu 11:15. Po przerwie, o którą poprosił Daniel Castellani bełchatowianie zaczęli niwelować straty.

Po asie serwisowym Murka na tablicy wyników wyświetlało się 15:15. Dwupunktową przewagę rywale zdobyli po dłuższej akcji, kiedy nieudaną kiwkę Falasci, wykorzystał Schöps. Seria zepsutych zagrywek osłabiała trochę dobry wizerunek meczu, jednak siatkarze zrehabilitowali się następnymi akcjami. Po bloku na Wlazłym było już 21:23.

Szybko zareagował na to szkoleniowiec Skry prosząc o czas. Po powrocie na parkiet, Mariusz zdobył punkt a po chwili był już remis. Dawid Murek zepsuł zagrywkę i piłkę setową mieli Rosjanie. Jednak tym samym błędem odwdzięczyli się rywale. Gra zaczęła toczyć się na przewagi. Jak się okazało w dalszej część spotkania, był to dopiero początek emocji. Antiga wcisnął piłkę między blok a siatkę i ponownie był remis (25:25). Iskra obiła blok Skry (25:26), a następnej piłki setowej, po złym przyjęciu zagrywki przez Gacka, bełchatowianie nie zdołali wybronić .

Mimo przegranej w pierwszej partii, drugiego seta Skra zaczęła bardzo dobrze. Kiedy na zagrywce był Marcin Możdżonek bełchatowianie zdobyli kilka punktów z rzędu efektownymi blokami oraz bezpośrednio z zagrywki. Przy stanie 10:6 w polu serwisowym pojawił się Mariusz Wlazły. Posłał dwa asy i na hali zrobiło się jeszcze głośniej. Bełchatowianie niesieni dopingiem powiększali przewagę i zdecydowanie dyktowali warunki gry (13:6, 16:9, 21:13).

Zoran Gajić prosił o przerwę, ale nawet wskazówki trenera nie pomogły jego podopiecznym. Po ataku Dawida Murka było już 22:13, dwa razy z rzędu punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Wlazły i bełchatowianie mieli piłkę setową przy stanie 24:13. Rywale zdołali odrobić jeszcze dwa punkty, po czym zepsuli zagrywkę i druga partia zakończyła się wygraną gospodarzy 25:15 .

W trzeciej odsłonie bełchatowianie kontynuowali dobrą passę. Na przerwę techniczną schodzili przy stanie 8:6. W ataku szalał niezawodny Antiga. Przy stanie 11:9 na boisku pojawił się Michał Bąkiewicz, zmieniając Dawida Murka. Gospodarze utrzymywali przewagę, a publika świetnie bawiła się na trybunach. Po udanych atakach Wlazłego wynik zmienił się na 17:11. Rywale popełniali błędy, zdawali się być przytłoczeni tym wszystkim co działo się w łódzkiej hali. "Obudzili" się przy stanie 20:15. Zaczęli odrabiać straty i gdy zdawało się, że siatkarze zafundują kibicom kolejną nerwową końcówkę, bełchatowianie wykorzystali piłkę setową przy stanie 24:23.

Czwartego seta od punktowej akcji rozpoczął Antiga. Po ataku Wlazłego gospodarze prowadzili 4:2. Dłuższa akcja, problemy z przyjęciem w szeregach Iskry, kontry nie wykorzystał Bąkiewicz nie trafiając dobrze w piłkę, bełchatowianie wybronili atak rywala, a akcję zakończył skutecznym atakiem Wlazły. Po dobrej zagrywce Możdżonka, atakujący reprezentacji Polski zaatakował z przechodzącej piłki i drużyny zeszły na pierwszą przerwę techniczną (8:3).

Po wznowieniu gry Iskra zaczęła skutecznie blokować polski zespół doprowadzając do remisu (11:11). Gra toczyła się punkt za punkt. Kiedy tuż przed drugą przerwą rywal objął dwupunktowe prowadzenie, szkoleniowiec Skry poprosił o czas. Od stanu 13:16 bełchatowianie wrócili do swojej dobrej gry, jednak nie byli w stanie wyrównać wyniku. Mimo walki o każdą piłkę to Iskra znalazła sposób na pokonanie rywali i okazała się lepsza w tej odsłonie meczu.

Po bloku na Wlazłym rosyjski zespół prowadził 2:0 w tie-break’u. Pierwszy punkt zdobył Bąkiewicz. Po obronie Falasci poza granicami boiska i skutecznym zbiciu piłki przez Wlazłego, bełchatowianie wyrównali na 3:3. Oba zespoły prowadziły wyrównaną grę. Iskra przebiła się przez blok Skry, później popełniła błąd ataku posyłając piłkę w aut.

Jednym z najbardziej efektownych momentów meczu był pojedynczy blok Antigi (7:7). Po ataku Możdżonka ze środka Skra zaczynała wychodzić na prowadzenie. Dwa ataki Wlazłego i na tablicy widniał wynik 11:9. Gdy wydawało się, że już nic nie może przeszkodzić bełchatowianom w zwycięstwie, Wlazły posłał piłkę w aut i wyrównał na 12:12.

Atak rywali dał im jednopunktowe prowadzenie. Sytuację ratował Michał Bąkiewicz obijając blok Iskry (13:13). Emocje sięgały zenitu, żaden z zespołów się nie poddawał. Ofiarne obrony poza boiskiem sprawiały, że widowisko było jeszcze bardziej efektowne. Przy stanie 16:15 Aleksiej Kuleszow nie skończył ataku ze środka, a Anitga skutecznie obił blok rywala. Cała hala aż podskoczyła. Było głośne „dziękujemy” i gromkie brawa. Skra wygrała 3:2 i jest o krok bliżej awansu do półfinałów Ligi Mistrzów.

Skra Bełchatów – Iskra Odincowo 3:2 (25:27, 25:15, 25:23, 23:25, 17:15)

Skra: Wlazły, Falasca, Murek, Pliński, Możdżonek, Antiga oraz Gacek (libero), Kurek, Jarosz, Bąkiewicz

Iskra: Kalinin, Kuleszow, Giba, Schops, Jegorczew, Butko oraz Werbow (libero), Samsonyczew, Spiridonov, Astaszenkow, Matkowski

MM Łódź patronuje:


MMŁódź poleca:

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto