Ponad trzysta osób przyszło wczoraj do Powiatowego Urzędu Pracy nr 2, gdzie trwała rekrutacja pracowników do nowej fabryki Sonoco. Tłum kandydatów nie mieścił się w sali konferencyjnej tzw. pałacu pracy przy ul. Kilińskiego.
Hala Sonoco powstaje na tyłach Retkini, tuż przy fabryce Gillette, z którą jest związana. Żyletki i golarki wyprodukowane w Gillette – będzie się pakować właśnie w Sonoco. Wczoraj w PUP 2 poszukiwano głównie pakowaczy oraz operatorów wózków widłowych.
– Chcemy zatrudnić 800 osób – mówi Dorota Michalec, dyrektor personalny Sonoco Poland Packaging Services. – Ile będą zarabiać, nie mogę określić. Fabryka ruszy w kwietniu.
Setki zdesperowanych bezrobotnych cierpliwie oczekiwały na swoją kolej podczas wczorajszych rozmów kwalifikacyjnych. Niestety przeprowadzały je tylko dwie osoby z Sonoco.
– Jakbym dostał na rękę 800–900 zł, byłbym szczęśliwy – mówił Andrzej Rodak, kandydat na operatora wózka widłowego.
– Nieważne jaka praca, mogę pakować żyletki, byleby zajęcie było – deklarował Dariusz Markus, inny bezrobotny.
– Z czego pan obecnie żyje, gdzie pan pracował wcześniej i dlaczego już pan tam nie pracuje, w jaki sposób dojeżdżał pan będzie do pracy? – między innymi o to pytały chętnych do pracy panie z działu personalnego firmy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?