Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzewiacy szybko zapomną o zimowej aurze

(bart)
W akcji Souheil Ben Radhia.
W akcji Souheil Ben Radhia. fot. Paweł Łacheta
Piłkarze Widzewa, beniaminka ekstraklasy, są już w Portugalii. Będą tam trenować w miejscowości Vilamoura do 16 lutego.

Na Półwyspie Pirenejskim łodzianie rozegrają przynajmniej cztery mecze sparingowe. Pierwszy z nich już w sobotę, a rywalem podopiecznych trenera Czesława Michniewicza będzie występujący na zapleczu portugalskiej ekstraklasy zespoł Clube Desportivo Feirense.

- Na pewno sprawdzimy także swoje siły z ukraińskim Metalurgiem Donieck. Najpóźniej do końca weekendu powinniśmy już wiedzieć, z kim jeszcze zagramy - mówi rzecznik prasowy Widzewa Michał Kulesza. - Lot do Lizbony przebiegł bez żadnych zakłóceń, podobnie jak podróż autokarem do Vilamoura. Przywitała nas fajna pogoda, było około piętnastu stopni, więc szybko zapomnimy o zimie. Na miejscu mamy wszystko, czego potrzebują piłkarze, z boiskiem z naturalną trawą na czele - dodaje.

W czwartek wieczorem widzewiacy już trenowali. Indywidualnie ćwiczyli Łotysz Jurijs Zigajevs oraz Łukasz Broź, ale ich urazy nie są poważne.

Część kibiców niepokoi się o atmosferę w zespole, zwłaszcza po wypowiedzi Darvydasa Sernasa (mającego żal, że nie doszło do jego transferu do Blackpool). Napastnik nie powiedział nic niezwykłego, każdy chciałby grać przecież w Premier League. Jesteśmy jednak przekonani, że, po pierwsze, Litwin będzie grał wiosną w Widzewie, a po drugie, będzie robił wszystko, żeby pomóc zespołowi swoimi golami.

Obecne władze Widzewa można krytykować za wiele rzeczy, ale nie za to, że nie pozbyli się w jednym okienku transferowym dwóch najskuteczniejszych piłkarzy (wcześniej do Turcji odszedł Marcin Robak).

Przedstawiciele Wydziału Dyscypliny PZPN nie dają Widzewowi o sobie zapomnieć. Na czwartkowym posiedzeniu w stolicy członkowie tego gremium nałożyli na klub z al. Piłsudskiego karę w wysokości pięćdziesięciu tysięcy złotych za niewywiązywanie się z zobowiązań finansowych przez poprzedników obecnych działaczy, rządzących Widzewem sprzed kilku laty. Sprawę do ponownego rozpoznania skierował wcześniej Związkowy Trybunał Piłkarski. Prawdopodobnie łodzianie znów będą się odwoływać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto