MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew zagra z Arką w innym zestawieniu

(bart)
Co tym razem wymyśli szkoleniowiec drużyny z al. Piłsudskiego Andrzej Kretek? Oby tylko dokonał trafnego wyboru.
Co tym razem wymyśli szkoleniowiec drużyny z al. Piłsudskiego Andrzej Kretek? Oby tylko dokonał trafnego wyboru. fot. Łukasz Kasprzak
W sobotę, o godz. 19.15, piłkarze Widzewa rozpoczną w Gdyni spotkanie z Arką. Łodzianie chcą po raz drugi w tym sezonie cieszyć się ze zdobycia kompletu punktów (wcześniej wygrali z Koroną w Kielcach 2:1).

Prawda jest taka, że oba zespoły nastawiają się na zwycięstwo. Zwłaszcza gdynianie, którzy w poprzedniej kolejce przegrali w Lubinie z Zagłębiem 0:1 (przypomnijmy, że łodzianie zremisowali na własnym boisku z prowadzącą w tabeli Polonią Warszawa).

Przed nami piąta kolejka rundy jesiennej i tradycją stały się zmiany w składzie podstawowej jedenastki, których dokonuje opiekun widzewiaków Andrzej Kretek. Niemal wszystko wskazuje na to, że podobnie będzie w przypadku sobotniego starcia.

Przede wszystkim dlatego, że nadal nie trenuje bośniacki środkowy pomocnik Velibor Djurić (rozpoczął spotkanie z "Czarnymi Koszulami’’) i jest już właściwie pewne, iż nie znajdzie się w meczowej osiemnastce. Jesteśmy ciekawi, czy Kretek zdecyduje się więc na bardzo ofensywny wariant z duetem - Darvydas Sernas i Przemysław Oziębała - czy też postanowi wzmocnić drugą linię zespołu. Sernas wraz ze swoim kolegą z reprezentacji Litwy Mindaugasem Panką wrócił ze zwycięskiego meczu z Czechami, jednak w środę żaden z nich nie ćwiczył z klubowymi kolegami (wznowią treningi w czwartek). Trener liczy, że obaj są w dobrej dyspozycji fizycznej, bowiem walka z Arką zapowiada się na niezwykle ostrą, na granicy przepisów.

W środę widzewiacy mieli zajęcia na sztucznej murawie na obiektach ChKS przy ul. Kosynierów Gdyńskich (na podobnej nawierzchni będzie rozgrywane spotkanie w Gdyni).

Brakowało również rekonwalescentów Marcina Robaka i Krzysztofa Ostrowskiego oraz kilku graczy, którzy wystąpili w meczu czwartoligowych rezerw. Dlatego ćwiczyło jedynie jedenastu zawodników z pola. Wraz z Maciejem Mielcarzem i Bartoszem Fabiniakiem normalnie pracował już bramkarz Bartosz Kaniecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto