Widzew pokonał w Kielcach Koronę 2:0

W Kielcach Widzew na mokrym i śliskim boisku już w 10 min. objął prowadzenie. Akcję zaincjował Princewill Okachi podaniem ze środka do Marcina Kaczmarka, który zaliczył precyzyjną asystę, a Ben Dhifallah z bliska pokonał Krzysztofa Pilarza.

Korona starała się przejąć inicjatywę, ale pierwszy celny strzał oddałdopiero w 23. min z 20 m Tomasz Lisowski. Widzew grał agresywnie i był świetnie zorganizowany. Piątka widzewiaków atakowała rywali już na ich połowie, nie pozwalając na budowanie akcji ofensywnych.

W 32 min. groźne było dośrodkowanie z lewej wzdłuż linii bramkowej Widzewa Pawła Kaczmarka (w obu drużynach grali piłkarze o tym nazwisku).

W 43 min. składny atak Widzewa kończy się drugim golem. Powracający do zespołu Dudu zaliczył piękną asystę. Ben Dhifallah wyprzedził obrońców i zdobył czwartego gola tej wiosny na boiskach rywali!

Widzew panował nad sytuacją aż do 70 min, kiedy za uderzenie łokciem usunięty został Jarosław Bieniuk. Kielczanie już atakowali non stop, nie zważając na kontry. Po jednej z nich Oziębała zdobył gola, ale ze spalonego. On także zaprzepaścił świetnie podanie Matusiaka. Widzew bronił się równie mądrze, co ofiarnie. Dublerzy Widzewa wsparli zmęczonych kolegów. Widzew pokazał charakter, zasłużenie pokonał faworyta na jego boisku. Zakończył passę 7 meczów bez wygranej.

Korona Kielce - Widzew 0:2
Gole: Ben Dhifallah (10, 43).
Korona: Pilarz - Golański, Malarczyk, Kijanskas, Lisowski - VukovićI, Jovanović - Lech (46 Kiełb), Lenartowski (71 Jamróz), Kaczmarek (46 Gołębiewski) - Stano. Trener: Leszek Ojrzyński.
Widzew: Mielcarz - Broź, Ukah (80 Mroziński), BieniukI70, Dudu - PankaI, AbbesI - Oziębała, Okachi (68 Pinheiro), Kaczmarek - Ben DhifallahI (76 Ma-tusiak) Trener: Radosław Mroczkowski.
Sędziował: Robert Małek (Zabrze).
Widzów: 10 661(w tym 710 fanów gości).