Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew pojedzie do Poznania bez Pinheiro i Ben Radhii?

(HOF)
Główkuje Bruno Pinheiro.
Główkuje Bruno Pinheiro. Paweł Łacheta
Przed piłkarzami Widzewa ostatni mecz rundy jesiennej. W niedzielę łodzianie grać będą w Poznaniu z Lechem. W Poznaniu może zabraknąć dwóch kluczowych zawodników Widzewa.

Na wtorkowych zajęciach Widzewa zabrakło kontuzjowanego Souhaila Ben Radhii oraz chorego Bruno Pinheiro. Ich nieobecność w spotkaniu z Lechem może się okazać wielką stratą.

– Tunezyjczyk ma mocno stłuczoną kostkę i czeka go trzydniowa przerwa w treningach – mówi rzecznik prasowy Widzewa Michał Kulesza.

Dopiero w piątek okaże się, czy Souhail Ben Radhia będzie mógł być brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na niedzielny mecz.

W wypadku Portugalczyka winna jest pogoda. Bruno Pinheiro przeziębił się i lekarz zalecił mu trzy dni leżenia w łóżku. Także w jego przypadku dopiero pod koniec tygodnia okaże się, czy będzie mógł pojechać do Poznania, czy też nie.

Na szczęście urazy Piotra Grzelczaka i Przemysława Oziębały nie okazały się groźne. Obydwaj we wtorek ćwiczyli normalnie z drużyną. Do zajęć powrócił również Krzysztof Ostrowski, który wcześniej miał problemy z kręgosłupem.

Poniedziałkowe spotkanie Lecha z Podbeskidziem (0:0) zamykało czternastą kolejkę jesieni. Poznaniacy nie wypadli w tym pojedynku najlepiej, ale ich trener znalazł i na to usprawiedliwienie. Jose Maria Bakero powiedział po meczu, że drużyna Podbeskidzia miała 15 dni, by dobrze się przygotować do pojedynku z Lechem. – Widać było, że Podbeskidzie bardzo dobrze przepracowało ten okres. Wprawdzie Widzew ma tylko tydzień, ale liczymy, że także Widzew dobrze wykorzysta czas do pojedynku z wielkopolskim zespołem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto