MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew nadal bez Grzegorza Piechny

(bart)
- Coś za wolno mi się tu rozciągasz, ale tym razem jeszcze ci wybaczę - zdaje się mówić Michał Probierz do Litwina Mindaugasa Panki.
- Coś za wolno mi się tu rozciągasz, ale tym razem jeszcze ci wybaczę - zdaje się mówić Michał Probierz do Litwina Mindaugasa Panki.
Jutro o godz. 20 piłkarze Widzewa zmierzą się w Poznaniu z Lechem. Łodzianie bardzo chcą uniknąć blamażu, jakim bez wątpienia była porażka na stadionie przy ul. Bułgarskiej w maju - aż 1:6.

Jutro o godz. 20 piłkarze Widzewa zmierzą się w Poznaniu z Lechem. Łodzianie bardzo chcą uniknąć blamażu, jakim bez wątpienia była porażka na stadionie przy ul. Bułgarskiej w maju - aż 1:6.

Inie ma już dzisiaj większego znaczenia, że podopieczni trenera Michała Probierza długo toczyli wówczas niezwykle wyrównaną walkę z zawodnikami Franciszka Smudy. Wynik poszedł w świat.

Z racji dogodnego połączenia komunikacyjnego ze stolicą Wielkopolski, widzewiacy wyjadą na mecz dopiero jutro rano.

Wczoraj większość podstawowych zawodników Widzewa miała wolny dzień. W zajęciach, które odbyły się na głównej płycie przy al. Piłsudskiego wzięło więc udział jedynie kilku piłkarzy. Ćwiczyli: Łukasz Masłowski (nowy nabytek Widzewa bardzo chciał się pokazać szkoleniowcowi), Adrian Budka, Sławomir Szeliga, Radosław Kursa, Bartosz Kaniecki (młody bramkarz) oraz testowany Litwin Mindaugas Panka.

Obok ćwiczyło indywidualnie trzech kontuzjowanych widzewiaków - Stefano Napoleoni, Piotr Kuklis i Łukasz Juszkiewicz. Każdy z nich ma wciąż szansę na występ w spotkaniu, ale nie jest wykluczone, że ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie tuż przed meczem.

Wiceprezes Widzewa, Grzegorz Bakalarczyk, stwierdził, że do negocjacji w sprawie pozyskania napastnika, Grzegorza Piechny klub wróci dopiero po jego powrocie ze Wschodu. Inni nie zasypiają jednak gruszek w popiele i wydaje się, że szanse na transfer tego zawodnika do Łodzi są coraz bardziej iluzoryczne.

Bakalarczyk zapewnił, że prowadzi również rozmowy z innymi piłkarzami, tradycyjnie jednak nie ujawnił ich nazwisk.

Okienko transferowe zamyka się 31 sierpnia. Wkrótce przekonamy się więc, czy jak zwykle Widzew dokona transferu w ostatniej chwili.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto