Wakacje w 2020 roku? Latem zapomnijcie o zagranicznych podróżach. Urlop w czasie epidemii spędzimy w Polsce
Zmiennych dla ruchu czarterowego jest jednak mnóstwo - zaczynając od popytu, cen wycieczek, limitu osób w samolocie, utrzymania reżimu sanitarnego, przez samą organizację pracy lotnisk, aż po nastawienie psychiczne Polaków i to, czy w ogóle będą zainteresowani zagraniczną wycieczką. Potwierdza to Andrzej Kobielski, członek zarządu linii lotniczych Enter Air: - Dużo będzie zależało od dostępności poszczególnych rynków oraz chęci do podróżowania. Spodziewamy się ze po zniesieniu obowiązku kwarantanny podróże wakacyjne zaczną się jeszcze w lipcu. Możemy zakładać, że będziemy mieli wydłużony sezon, bo część osób na zagraniczny urlop wybierze się dopiero na jesieni - mówi. Nie ma wątpliwości, że tegoroczny sezon będzie inny niż wcześniejsze. Enter Air nie wyklucza wakacyjnych podróży za granicę - co więcej, linie spodziewają się pierwszych wyjazdów w lipcu. Kobielski podkreśla, że wiele w tej chwili jest w rękach rządu. Ważne będą też regulacje Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego. Te mają się pojawić w najbliższym czasie. - Dotyczyć będą zasad obowiązujących na lotniskach oraz w samolotach do których będziemy się stosować. Chodzi tutaj o wszelkie środki ostrożności, takie jak pomiary temperatury, maseczki czy częsta dezynfekcja samolotu, które będą konieczne do bezpiecznego podróżowania. Całkowicie zgadzamy się też ze zdaniem Europejskiego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych i sprzeciwu na pozostawienie w samolotach pustych foteli między pasażerami, co spowodowałoby duże straty u przewoźników - podkreśla Kobielski. Zaznacza, że Enter Air będzie latał wszędzie gdzie to możliwe - w zależności od popytu ze strony operatorów i obostrzeń w poszczególnych krajach. Spodziewa się, że najwcześniej do oferty wrócą kraje północnej Afryki, Grecja czy Turcja. Z kolei Wyspy Kanaryjskie ogłosiły, że zagranicznych turystów przyjmą dopiero w październiku. - Ograniczenia w ruchu turystycznym obowiązują na razie we wszystkich krajach, do których zazwyczaj podróżowali Polacy, ale rychłe otwarcie deklarują już Turcja, Grecja, Bułgaria i Chorwacja. My jesteśmy gotowi na wznowienie lotów w każdej chwili i czekamy na taką możliwość - zapewnia Kobielski. Lekarze nie dają wielkich szans O trudnościach związanych z zagranicznymi podróżami mówili na łamach "Głosu" także lekarze. Spytany przez nas o możliwość spędzenia wakacji za granicą dr Tomasz Ozorowski, były prezes Stowarzyszenia Epidemiologii Szpitalnej mówił: - Myślę, że na rok może być wstrzymany ruch między granicami. Chodzi mi o ruch turystyczny, a nie o taki związany z pracą czy biznesem. Z kolei prof. Jacek Wysocki, specjalista chorób zakaźnych i były rektor poznańskiego Uniwersytetu Medycznego, dodawał: - Krajowe podróże powinny być możliwe, ale nie widzę możliwości bezpiecznego odpoczynku w miejscach o bardzo dużym ruchu turystycznym. Nie wiem, jak miałoby to funkcjonować. Przewidywał też, że: - Tegoroczne wakacje mogą być odkrywaniem zupełnie nowych, spokojnych miejsc. Odżyć może np. agroturystyka, bo daje szanse na wakacje w bezpiecznych warunkach. Mówi się także o tym, że nawet jeśli spędzenie wakacji za granicą będzie możliwe, to na konkretnych zasadach. Np. w Grecji nie wyklucza się utrzymania zasad bezpieczeństwa, takich jak: zamknięcie barów, zakaz tworzenia dużych skupisk ludzkich czy konieczność zachowania dystansu.