W środę Ebi nie zagra w Łodzi z Węgrami

Piłkarska reprezentacja Polski będzie się przygotowywać do środowego meczu towarzyskiego z Węgrami bez sześciu zawodników, którzy zagrali z Kazachstanem.

Selekcjoner Leo Beenhakker dał odpocząć Jackowi Bąkowi, Markowi Saganowskiemu, Maciejowi Żurawskiemu, Euzebiuszowi Smolarkowi i Grzegorzowi Bronowickiemu. Kadrę opuścił jeszcze bramkarz Tomasz Kuszczak, który jest poważnie przeziębiony i nie był włączony nawet do 18-osobowej kadry na sobotnie spotkanie. Ich miejsce w kadrze zajęli trzej piłkarze z listy rezerwowych: Tomasz Kiełbowicz (Legia Warszawa), Paweł Brożek i Marek Zieńczuk (obaj Wisła Kraków). Kadrowicze w niedzielę rano trenowali, a kolejne zajęcia mają zaplanowane na dziś. Odbywać się one będą prawdopodobnie na obiektach warszawskiej Polonii (godz. 10 i 17). Jutro po śniadaniu podopieczni Leo Beenhakkera udadzą się do Łodzi, gdzie dzień później zagrają towarzysko z Węgrami.

Kadra na mecz z Węgrami:

• Bramkarze: Artur Boruc (Celtic Glasgow), Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn);

• Obrońcy: Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Grzegorz Bartczak (Zagłębie Lubin), Mariusz Jop (FK Moskwa), Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus), Jakub Wawrzyniak, Tomasz Kiełbowicz (obaj Legia Warszawa);

• Pomocnicy: Radosław Sobolewski, Dariusz Dudka (obaj Wisła Kraków), Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck), Przemysław Kaźmierczak (FC Porto), Wojciech Łobodziński (Zagłębie Lubin), Konrad Gołoś (Górnik Zabrze), Łukasz Garguła (PGE GKS Bełchatów), Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg), Marek Zieńczuk (Wisła Kraków), Kamil Kosowski (obaj Wisła Kraków);

•Napastnicy: Radosław Matusiak (SC Heerenveen), Tomasz Zahorski (Górnik Zabrze), Paweł Brożek (Wisła Kraków).

Szósty mecz na Widzewie
Reprezentacja Polski zagra w środę o godz. 18 na stadionie Widzewa po raz szósty. W pierwszym towarzyskim meczu z Jugosławią 28 września 1990 r. po nieciekawej grze padł bezbramkowy remis (trener Andrzej Strejlau).

W kolejnym - 28 kwietnia 1993 r. - w pojedynku o punkty eliminacji mistrzostw świata, pokonaliśmy San Marino 1:0, dzięki bramce strzelonej... ręką przez Jana Furtoka (trener Władysław Stachurski).

Trzecie spotkanie - towarzyskie ze Słowenią - 27 marca 1996 - zakończyło się bezbramkowym remisem (trener Władysław Stachurski).

W czwartym - 7 października 2000 r. - będącym meczem eliminacji mistrzostw świata pokonaliśmy Białoruś 3:1, po trzech golach Radosława Kałużnego (trener Jerzy Engel).

Po raz piąty i ostatni na obiekcie przy al. Piłsudskiego drużyna narodowa wystąpiła 27 marca 2002 r. (trener Jerzy Engel). Polacy przegrali z Japonią 0:2. Po raz pierwszy w historii biało-czerwoni wystąpili w koszulkach ze swoimi nazwiskami na plecach.

W Łodzi reprezentacje Polski i Węgier wyjdą na boisko w koszulkach symbolizujących olimpiady specjalne i ich uczestników. Na konferencji prasowej, a później na stadionie będą o tym przypominały ulotki, kolorowe piłki, baloniki. Pojedynek będzie też promował walkę z rasizmem. Podkreśli to olbrzymi transparent z hasłem "Piłka jest kolorowa!".