W Polkowicach pożegnanie Laty?

Piłkarze Widzewa dziś o godz. 18 w Polkowicach zmierzą się z tamtejszym Górnikiem. Na meczu będą wysłannicy Śląska Wrocław, którzy od następnego sezonu chcą pozyskać pomocnika Widzewa Jarosława Latę. Sponsor Śląska Edward Ptak nie wyobraża sobie nowej drużyny bez tego zawodnika.

Łodzianie wczoraj trenowali na bocznym boisku Zagłębia Lubin, tym samym, na którym pracuje miedziowa pierwszoligowa jedenastka. Zajęcia Widzewa obserwowali Franciszek Smuda i Marek Kusto.

– Oglądam Widzew i jestem przekonany, że w tym sezonie awansuje do ekstraklasy – powiedział nam popularny „Franz”. – Będę w Polkowicach ściskał kciuki za Widzew.

Humor piłkarzom dopisuje, bowiem przed wyjazdem otrzymali zaległe wynagrodzenie.

Widzew potrafi grać z Górnikiem Polkowice. Jeszcze nigdy w meczach o punkty nie przegrał z tym zespołem.

W ubiegłym sezonie w Łodzi padł remis 1:1 (gole Lato i Partyka), a w Polkowicach 0:0. W ostatnim do tej pory pierwszoligowym sezonie oba mecze z Górnikiem Widzew wygrał. 2:0 w Łodzi (Cichoń i Juliano) oraz 3:2 w Polkowicach (Włodarczyk dwie z karnych i Matys – Moskal i Soboń). Łodzianie potrafili odrobić straty, przegrywając już 0:2.

Zamiast kontuzjowanego Bartłomieja Koniecznego na lewej stronie widzewskiej obrony ma zagrać Jakub Wawrzyniak. Zawodnik powinien podołać obowiązkom.

Prawdopodobny skład Widzewa: Holewiński – Nowak, Wyczałkowski, Wawrzyniak – Kuzera, Szeliga, Iwan, Białek, Lato – Grzelak, Pawlak.

Mecz poprowadzi Piotr Pielak (Warszawa). W tym sezonie sędziował pięć spotkań, z których tylko jedno wygrali gospodarze (Drwęca – Piast 2:1). Pielak był m.in. arbitrem meczu Jagiellonia – ŁKS (0:2). Nie podyktował w tych meczach żadnego karnego, a pokazał tylko 11 żółtych kartek.