W podstawówce nr 152 uczą się tureckiego

Dziś w Szkole Podstawowej nr 152 przy ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich rozpoczną się lekcje języka tureckiego. To pierwsza w Łodzi szkoła publiczna, w której uczniowie w ramach dodatkowych zajęć mają możliwość bezpłatnej nauki tego języka. Już zgłosiło się ok. 30 chętnych dzieci.

- Propozycja wyszła od społeczności tureckiej, która działa w Łodzi w Fundacji Mevlana - mówi Dorota Kłodzińska, dyrektor SP 152. - Jej prezes Mustafa Selcuk Özcan współpracuje z naszą szkołą, organizując m.in. spotkania promujące kulturę swojego kraju oraz wspierając uczniów darami, np. odzieżą czy słodyczami.

Kurs języka tureckiego będzie intensywny - dwa razy w tygodniu po półtorej godziny. Organizatorzy oferują uczestnikom pomoce dydaktyczne. Z zainteresowanymi uczniami i ich rodzicami spotkał się Arif Erkol z międzynarodowej szkoły przy ul. Demokratycznej. Ponieważ chętni do nauki byli także rodzice - dla nich przygotowano osobny kurs.

- Warto się rozwijać, może uda się wykorzystać nowe umiejętności w życiu? - uważa Agnieszka Stępczyńska, mama czwartoklasisty. - Szczególnie gdy nadarza się taka wyjątkowa okazja, żeby dzieci nauczyły się języka bardziej oryginalnego niż popularne i dostępne dla wszystkich angielski czy niemiecki.

Zajęcia prowadzić będzie Turek Kamil Veli, nie znający prawie polskiego, więc pomoże mu Ahmet Enis Babadag, który od trzech lat studiuje filologię angielską na Uniwersytecie Łódzkim. Dla dzieci nauka tureckiego to wyzwanie i przygoda.

- Fajnie będzie poznać dziwne wyrazy, a potem może pojechać do Turcji i tam rozmawiać po turecku - uważa Bartosz z kl. IV b.

Taka szansa jest dla dzieci całkiem realna. Fundacja Mevlana organizuje w Turcji międzynarodowy festiwal dla dzieci i młodzieży. Udział w nim co roku bierze po 10 uczniów z różnych krajów świata, ale ich występy muszą być przygotowane w języku tureckim.