W Pabianicach sporo optymizmu

W ekstraklasie koszykarek kończy się przerwa przed play off. Po emocjach związanych z meczem reprezentacji Polski z USA zawodniczki wracają na ligowe parkiety.

Wicemistrzynie Polski z PZU Polfy Pabianice trenują we własnej hali. Trener Mirosław Trześniewski zalecił swoim podopiecznym nieco lżejsze ćwiczenia. Pierwszym rywalem pabianiczanek będzie drużyna Cukierków Odry Brzeg, z którą srebrne medalistki dwukrotnie wygrały w sezonie zasadniczym. Zespół z Brzegu nie powinien więc sprawić wiele kłopotu Polfie, choć niewątpliwie koszykarki nie mogą go lekceważyć.

– Kadrowiczki wróciły zdrowe z meczu reprezentacji. Są pod wrażeniem kultury gry Amerykanek. Nie ukrywam, że ja również. Szkoda, że nie stać nas na zatrudnienie żadnej z tamtejszych gwiazd. Najbardziej wzruszona była Sylwia Wlaźlak, która uroczyście zamknęła ten etap kariery. Zapewniam jednak, że nie straciła motywacji i będzie naszym silnym ogniwem w walce o finał. Znam ją dobrze i wiem, że da z siebie wszystko – powiedział Trześniewski.

Mecz z Odrą odbędzie się w sobotę o godz. 18 w pabianickiej hali. Do koleżanek dołączyła rekonwalescentka Lena Krystofova (lecząca uraz stawu skokowego). Nie wydaje się jednak, by szybko pojawiła się na parkiecie, ryzyko odnowienia się kontuzji jest zbyt duże. Jej doświadczenie bez wątpienia przyda się w spotkaniach z silniejszymi i bardziej wymagającymi zespołami, więc Trześniewski raczej nie będzie ryzykował.