Tym bardziej na Sportino, które jest w dołku. W ostatnich czterech meczach drużyna z Inowrocławia wygrała tylko raz z Polonią 2011 Warszawa, ale też tylko dlatego, że wyjątkowo niedysponowany był dobrze znany w Łodzi lider stołecznego zespołu Michał Michalak (trafił tylko jedną trójkę na osiem prób). Gdyby celownik miał lepiej ustawiony, seria porażek Sportino byłaby dłuższa.
Drużyna z Inowrocławia pozyskała z Górnika Wałbrzych rozgrywającego i strzelca Krzysztofa Jakóbczyka. Większość punktów zdobywa też Jacek Sulowski. W pierwszej dwudziestce najskuteczniejszych graczy pierwszej ligi są też: Łukasz Żytko i Wiaczesław Rosnowski, ale Kazach rozstaje się ze Sportino i szuka nowego pracodawcy. Drużynę prowadzi białoruski trener Aleksander Krutikow.
W pierwszej rundzie w Inowrocławiu drużyna Sportino wygrała z zespołem ŁKS 60:53. Wspomniany Rosnowski rzucił wtedy 20 punktów. Ciekawą postacią Sportino jest Aleksander Lichodziejewski. To urodzony w Słupsku center, który posiada dwa paszporty belgijski i polski i grał w reprezentacji Belgii.
Trener łodzian Piotr Zych mieć będzie do dyspozycji wszystkich zawodników, oczywiście poza leczącym kontuzję utalentowanym Bartłomiejem Bartoszewiczem.
Sportino to prawdopodobny rywal łodzian w pierwszej rundzie play-off. W tej fazie zagra bowiem pierwszy zespół z ósmym, drugi z siódmym, trzeci z szóstym i czwarty z piątym. Drużyny wyżej sklasyfikowane w tabeli decydujące o awansie mecze grać będą przed własną publicznością, więc zajęcie miejsca w czwórce jest istotne.
Dziś Sportino jest czwarte, a ŁKS Sphinx piąty. Ale to się zmieni...
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?