MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W ŁKS żal po stracie Magdaleny Skorek

(bart)
Brązowe medalistki z ubiegłego sezonu, koszykarki ŁKS Lotto nadal nie mają komfortu spokojnego przygotowywania się do trudnych meczów play off z Aquaparkiem Polkowice.

Brązowe medalistki z ubiegłego sezonu, koszykarki ŁKS Lotto nadal nie mają komfortu spokojnego przygotowywania się do trudnych meczów play off z Aquaparkiem Polkowice.

W klubie nie ukrywają żalu po wyjeździe z Łodzi rozgrywającej reprezentacji młodzieżowej Magdaleny Skorek. Prawda jest taka, że była ona wartościowym uzupełnieniem wyjściowej piątki zespołu, nawet jeśli zdarzały jej się mniej udane chwile na parkiecie. Prezes sekcji koszykówki Marcin Witowski robi dobrą minę do złej gry, ale naprawdę trudno w tej sytuacji o optymizm. Wielu twierdzi, że stan finansów klubu nie ulegnie poprawie i Witowski ma coraz mniej czasu, by zadać kłam tym opiniom.

Sytuacja w ŁKS nie sprzyja stawianiu przed drużyną wysokich celów, jeśli na kilka dni przed początkiem walki o medale dzieją się takie rzeczy. Współczujemy doświadczonemu szkoleniowcowi Andrzejowi Nowakowskiemu, który musi przekonać podopieczne do ciężkiej pracy na zajęciach. Ełkaesianki trenowały wczoraj dwa razy dziennie. Na uraz mięśnia narzeka Julia Iwliewa, jednak szkoleniowiec liczy na nią w sobotnim spotkaniu.

– Wyjeżdżamy w piątek po rozruchu i odprawie przedmeczowej. Nie ukrywam, że nie czuję sie zbyt dobrze po odejściu Skorek, ale nie miałem na to żadnego wpływu. Rozmawiałem z nią kilkakrotnie, jednak jej cierpliwość się wyczerpała. Mam nadzieję, że Magda zdaje sobie sprawę, że już w lipcu rozpoczną się finały młodzieżowych mistrzostw Europy. Liczymy na nią, ale musi być odpowiednio przygotowana. Uważam, że wcale nie grała mało, wychodziła na parkiet znacznie częściej, niż choćby Cupryś w Lotosie, to o czymś świadczy – powiedział Nowakowski.

Aquapark ma w składzie kilka koszykarek znanych w regionie łódzkim (Edyta Koryzna, Agnieszka Pałka, Agata Nowacka), trener Spisacki dysponuje wyrównanym zestawem zawodniczek. Ponadto polkowiczanki mają sposób na ŁKS (wygrały przecież dwa ostatnie mecze 103:87 i 85:67).

W ubiegłym sezonie właśnie między tymi dwoma zespołami toczyła się niezwykle zacięta walka o brazowy medal. Polkowiczanki długo nie mogły pogodzić się z tym, że ją przegrały i z pewnością marzy im się efektowny rewanż. Rywalizacja zapowiada się wręcz pasjonująco i szkoda, że w łódzkim obozie zawodniczki nie mogą skupić się wyłącznie na sprawach sportowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto