Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Umowa na budowę podziemnego dworca kolejowego w Łodzi

Piotr Brzózka
Tak ma wyglądać dworzec Łódź Fabryczna 1 stycznia 2015 roku, jeśli wszystko pójdzie dobrze
Tak ma wyglądać dworzec Łódź Fabryczna 1 stycznia 2015 roku, jeśli wszystko pójdzie dobrze wizualizacja
To będzie największe przedsięwzięcie w Łodzi ostatnich lat. Kontrakt opiewa na ponad 1,7 miliarda złotych. W czwartek kolej podpisuje z firmą Torpol umowę na budowę dworca podziemnego, który zastąpi stację Łódź Fabryczna. Inwestycja musi zostać zakończona do grudnia 2014 roku, jeśli mamy otrzymać unijne dofinansowanie.

Zburzony zostanie stary budynek dworca Łódź Fabryczna, następnie powstanie wielki wykop, a w nim - na koniec - Torpol zbuduje dworzec. Cztery perony mają być schowane 16,5 metra pod powierzchnią ziemi. Tu będą też znajdować się kasy, poczekalnia, przechowalnia bagażu. Od strony Widzewa zostanie wybudowany tunel o długości 1,6 km, wprowadzający pociągi pod ziemię.

Zobacz również: Umowa na budowę dworca Łódź Fabryczna podpisana. Grabarczyk nie przyjechał [WIDEO]

W przyszłości planowana jest budowa tunelu pod centrum Łodzi - miałby on stanowić połączenie z dworcem Łódź Kaliska.

Nad nowym, podziemnym dworcem powstanie węzeł komunikacyjny z parkingami i przystankami tramwajowymi. Wokół dworca władze Łodzi chcą zbudować tzw. nowe centrum miasta.

Droga do celu była niezwykle wyboista. W kwietniu sąd w Warszawie wykluczył z toczącego się przetargu konsorcjum Pol-Aqua. Powodem były uchybienia formalne w ofercie.

Rozpętało się piekło. PKP PLK długo się zastanawiały, co dalej zrobić z tym fantem - oferta Pol Aqua była bowiem najkorzystniejsza cenowo i istniała spora szansa, że to właśnie konsorcjum wygra przetarg. Do wyboru były kontynuacja przetargu bądź rozpisanie nowego.

Pierwsza opcja groziła protestami, a może nawet sporem sądowym z konsorcjum Pol-Aqua, druga gigantycznym opóźnieniem. Na to Łódź nie mogła sobie pozwolić - jeżeli dworzec nie powstanie do końca 2014 r., stracimy miliardową dotację z Unii Europejskiej.

W końcu, wbrew mnożącym się wątpliwościom, konkurs postanowiono kontynuować. W maju PLK ogłosiły zwycięstwo konsorcjum, na którego czele stoi poznański Torpol.

Zobacz także: Modernizacja odcinka Łódź Widzew-Łódź Fabryczna. Zobacz jak ma wyglądać nowy dworzec

Pol-Aqua napisała zażalenie do Krajowej Izby Odwoławczej, nic tam jednak nie wskórała.

Potem sprawą zajął się Urząd Zamówień Publicznych. Urzędnicy badali sprawę do 5 sierpnia i nie dopatrzyli się w przetargu żadnych nieprawidłowości, czym od razu pochwaliły się PLK. Natychmiast wyznaczono datę podpisania umowy - właśnie na czwartek.

Pol-Aqua zaskarżyła orzeczenie KIO do sądu. Jeśli wygra, przetarg nie zostanie zapewne powtórzony, bo budowa będzie już trwała. Gdyby sąd uznał, że w przetargu były uchybienia, inwestycja straci unijną dotację. Trzeba będzie też zapłacić odszkodowanie firmie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto