MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tylko nieliczne leki mają na opakowaniach informacje zapisane alfabetem Braille'a

Marcin Bereszczyński
Wytłoczone w języku Braille'a nazwy leków wciąż należą do rzadkości
Wytłoczone w języku Braille'a nazwy leków wciąż należą do rzadkości
Niewidomi i ociemniali narzekają, że w aptekach niewiele jest lekarstw, na których znajdują się informacje zapisane alfabetem Braille'a. Tymczasem zgodnie z ustawą sejmową i unijną dyrektywą, od maja firmy ...

Niewidomi i ociemniali narzekają, że w aptekach niewiele jest lekarstw, na których znajdują się informacje zapisane alfabetem Braille'a. Tymczasem zgodnie z ustawą sejmową i unijną dyrektywą, od maja firmy farmaceutyczne są zobowiązane do wytłaczania na opakowaniu nazwy produktu w języku dla niewidomych. Wszystkie lekarstwa mają być "opunktowane" do końca 2009 r. Brak informacji w języku Braille'a może spowodować, że Ministerstwo Zdrowia cofnie pozwolenie, dopuszczające produkt do sprzedaży. Prawo wymaga także, aby na życzenie pacjenta udostępnić ulotkę przystosowaną dla niewidomych i słabowidzących.

- Przecież opakowania lekarstw są niemal identyczne, podobnie jak kształt pigułek. Często mam kłopot z rozróżnieniem tabletek - żali się Jolanta Majewska, która widzi tylko kształty przedmiotów. - Poza tym w Łodzi pojawia się coraz więcej aptek samoobsługowych. Spodziewałam się, że będę tam mogła sama wybrać witaminy albo inne preparaty. Srodze się zawiodłam. Opakowań z informacją dla niewidomych jest bardzo mało.

Pabianicka Polfa swoje preparaty obrajlowała pod koniec lat 90. Zadbała o to Krystyna Kociołek z sekcji badań i rozwoju opakowań. Obecnie niemal wszystkie lekarstwa Polfy są opisane w alfabecie Braille'a.

- Niestety, tylko kilka firm wywiązuje się z tego obowiązku - przyznaje Agnieszka Suk z apteki w łódzkiej Manufakturze. - Z leków na receptę, ponad połowa nie ma nazwy dla niewidomych.

Przedstawiciele Polskiego Związku Niewidomych przyznają, że ideałem byłoby, gdyby w opakowaniach umieszczono także ulotki w alfabecie Braille'a. - Na razie dobrze, że chociaż część lekarstw nasercowych, witaminy stosowane w okulistyce i krople do oczu zostały opisane. Czekamy na resztę - mówi Renata Wnuk z łódzkiego oddziału PZN.

Ministerstwo Zdrowia potwierdza, że na polskim rynku farmaceutycznym jest niewiele "opunktowanych" lekarstw, ale ta sytuacja będzie się poprawiać. Żaden nowy lek nie zostanie dopuszczony do sprzedaży, jeśli nie zostanie opisany w alfabecie Braille'a.

- Zatwierdzenie przez ministerstwo właściwego opakowania, ulotki i oznakowania preparatu jest równoznaczne z dopuszczeniem produktu do obrotu - informuje Paweł Trzciński, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. - Jeśli opakowanie leku nie spełni wymogów, to produkt będzie wycofany z aptek - ostrzega rzecznik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto