Święto medycyny niekonwencjonalnej

Przez trzy dni (od 9 do 11 listopada) w Hali Expo Bis swoje usługi i produkty prezentować będą bioenergoterapeuci, radiesteci, masażyści, wróżki, jasnowidze, producenci miodów, zdrowotnych materaców gorczycowych i gryczanych, lamp solnych oraz zdrowej żywności z całej Polski.

Nadzieja od wróżki

Pierwszy Festiwal Zdrowia, Wróżb i Niezwykłości odbył się w listopadzie 1994 roku. Powstał z inicjatywy redakcji „Expressu Ilustrowanego” i łódzkich bioenergoterapeutów.

Jego celem było zgromadzenie w jednym miejscu najlepszych specjalistów medycyny niekonwencjonalnej z całej Polski. Rosnąca popularność bioenergoterapii i tłumy chętnych, które ustawiały się w kilkugodzinnych kolejkach do największych sław odwiedzających nasze miasto wpłynęła na realizację pomysłu i organizację specjalistycznych targów.

Szybko zgromadziły one wierne grono wystawców i gości. Łódzki festiwal niezwykłości stał się przedsięwzięciem na dużą skalę. W jeden listopadowy weekend przez halę targową przewijało się kilka tysięcy amatorów wiedzy niekonwencjonalnej.

W ciągu pierwszych czterech lat chętnych do udziału było tak wielu, że spóźnialskim trzeba było odmawiać, bo brakowało miejsc wystawienniczych. Uczestnicy z całej Polski zachęceni łódzkim sukcesem zamawiali coraz większe stoiska, które nie tylko promowały niekonwencjonalne metody uzdrawiania, ale również pozwalały skorzystać z najdziwniejszych zabiegów, takich jak świecowanie uszu, masowanie dźwiękiem, su dżok, hipnoza. Atrakcją były również wykłady na temat radiestezji, astrologii, odżywiania, koloroterapii itp.

Pierwsze targi odbyły się w Hali Sportowej. Kolejne przeniesiono do Hali Expo. Spotkania ze specjalistami od naturoterapii, od dwóch lat odbywają się w Hali Expo Bis przy ul. Stefanowskiego 17. Na dużej powierzchni (pod srebrną kopułą) mieści się blisko trzystu wystawców.

Od energii po kołdrę

Początkowo w targach udział brali głównie bioenergoterapeuci i wróżki. Wraz z upływem czasu do Łodzi zaczęli przyjeżdżać tylko najsłynniejsi przepowiadacze przyszłości i najbardziej skuteczni uzdrowiciele. W ślad za nimi podążali chorzy i zdesperowani. Do Michała Tombaka, czy na wykład prof. Jadwigi Górnickiej, słynnej lekarki leczącej ziołami, godziny przyjęć rezerwowano tuż po otwarciu imprezy.

Tegoroczny VIII już festiwal jest jednym z kilku odbywających się w całym kraju. Mimo to łódzkie targi bronią się same i nadal są uważane za najważniejsze w Polsce. W tym roku swój udział zapowiedzieli uczestnicy od początku związani z naszą imprezą.

Wśród nich bioenergoterapeuta Stefan Wrona, znany m.in. ze swych niezwykłych umiejętności przyciągania przedmiotów metalowych. Żelazka, młotki, a nawet ciężka wiertarka przylegają do jego piersi jak przyklejone. „Człowiek magnes”, bo tak nazywają go łodzianie, przyjeżdża na festiwal od początku jego istnienia. „Cyrkowe” popisy to tylko zabawa. Terapeuta skupia się głównie na uzdrawianiu i usuwaniu poważnych schorzeń zdrowotnych.

W gronie bioenergoterapeutów nie zabraknie Henryka Słodkowskiego, do którego po poradę każdego roku pacjenci przyjeżdżają z całego kraju.

Na targi przyjedzie także specjalista od stóp z Ustki. Krzysztof Lewandowicz jest refleksoterapeutą. Spod jego ręki wyszły „stopki”, czyli specjalne sandały służące do mechanicznego masowania receptorów umieszczonych na stopach.

W czasie łódzkiej imprezy nie zabraknie rodzimych specjalistów od zdrowia i urody. Radami i bioenergią służyć będzie Karol Jóźwiak, o radiestezji opowie Paweł Portalewski, o działanie Unittronu i sztabki
„4 k” będzie można zapytać Monikę Walczewską-Malinowską, która również zajmuje się zabiegami świecowania uszu i terapią światłem.

Dla zwiedzających targi ważne jest spotkanie z wróżkami. Seans wróżbiarski w wykonaniu Anastazji, Angeliki, Marii Kabat czy Małgorzaty Jabłońskiej jest dla wielu najważniejszym punktem programu targów.

Na stoiskach nie zabraknie także najlepszych miodów (w tym nagrodzone „Złotym Promieniem 2001” produkty z pasieki „Eko Barć” w Bińczach), biżuterii z kamieni szlachetnych i półszlachetnych, kolekcji bursztynu o korzystnym wpływie na ludzki organizm, lamp solnych, poduszek i materaców z gorczycy a także ekologicznych produktów żywnościowych, które wpływają na zdrowie i samopoczucie człowieka oraz wszelkich parafarmaceutyków opartych na naturalnych wyciągach z żeń-szenia, kociego pazura (vilcacora), pestek grapefruita i wielu innych.

Tradycyjnie już jednym z punktów imprezy będzie wręczenie ufundowanej przez „Express Ilustrowany” nagrody „Złotego Promienia”. Przyznajemy ją najlepszemu wystawcy.